Artykuły

Supraśl. Wierszalin zaprasza online na spektakl sprzed 22 lat

Do teatru ciągle nie możemy pójść, ale teatry dzielą się ciągle z widzami swoimi spektaklami online. Najnowsza e-propozycja Teatru Wierszalin to prawdziwy cymes sprzed 22 lat - "Prawiek i inne czasy" na podstawie książki Olgi Tokarczuk.

To rzeczywiście też inne czasy Wierszalina i skok w przeszłość supraskiego teatru - epoka, gdy w ekipie Piotra Tomaszuka grali m.in. legendarna aktorka Joanna Kasperek i Grzegorz Artman.

Inscenizację możemy oglądać do 15 maja, dzięki platformie ninateka.pl, na którą widzowie zostają od razu przekierowani, gdy zajrzą na stronę Teatru Wierszalin, lub z poziomu profilu na FB teatru.

Prawiek i inne czasy

Piotr Tomaszuk na teatralną adaptację książki Tokarczuk zdecydował się dość szybko - spektakl powstał w 1998 roku, dwa lata po wydaniu "Prawieku". W tym czasie Tokarczuk za książkę zdążyła dostać Paszport "Polityki", Nagrodę im. Kościelskich, Nike czytelników (to była pierwsza nagroda czytelników w historii nagrody Nike, i pierwsza edycja Nike). I tym samym zacząć nowy rozdział w swojej twórczości, która wreszcie zaczęła być szerzej doceniana. Nikt w owym czasie nie spodziewał się, że pisarka zdobędzie po kolejnych dwóch dekadach Nagrodę Nobla, ale wszyscy wiedzieli, że o Tokarczuk jeszcze usłyszymy, i że za jej sprawą w polskiej prozie zaczyna się kompletnie nowe zjawisko.

Niebiescy i Boscy

Tomaszuk na podstawie jej książki w 1998 roku wyreżyserował widowisko telewizyjne, nakręcone w TVP Wrocław. Do współpracy nad spektaklem, oprócz swojej dwójki znakomitych aktorów (Kasperek i Artman), z którymi wcześniej podbił sceny teatralne na całym świecie, zaprosił też znanych aktorów teatralnych i telewizyjnych, m.in.: Jana Peszka, Maję Ostaszewską, Ewę Skibińską, Błażeja Peszka.

I wspólnie (wraz ze współautorem adaptacji Sebastianem Majewskim) przenieśli na teatralną scenę historię dwóch rodzin: Niebieskich i Boskich, rozpiętą od czasów I wojny światowej do lat 80. XX wieku. W tle toczą się wojny, procesy polityczne, zachodzą cywilizacyjne przemiany, ale to nie one są tu najważniejsze, a rytm życia zwykłych i oryginalnych bohaterów, wyznaczany przez codzienne i niecodzienne wydarzenia, uwikłania i pokrętne drogi życiowe. Tomaszuk wraz z zespołem zlepia opisane przez Tokarczuk historie i tworzy zbiorowy portret polskiej prowincji w minionym stuleciu. Realizm miesza się tu z magią, mitem i fantastyką.

W środku wszechświata

Sam Prawiek to fikcyjna wieś, gdzieś w Kieleckiem. Ale to tak naprawdę też metafora świata, hermetycznego i zamkniętego. Jan Peszek, jako narrator, mówi o niej na początku spektaklu: "Prawiek jest miejscem, które leży w środku wszechświata. Gdyby przejść szybkim krokiem Prawiek z północy na południe, zabrałoby to godzinę. I tak samo ze wschodu na zachód. A jeśliby kto chciał obejść Prawiek naokoło, wolnym krokiem, przyglądając się wszystkiemu dokładnie i z namysłem - zajmie mu to cały dzień. Od rana do wieczora".

Spektakl trwa blisko 100 minut, występują w nim także: Agnieszka Matysiak i Krzysztof Kuliński. Autorem zdjęć jest Tomasz Dobrowolski, scenografii - Michał Jędrzejewski, kostiumów - Elżbieta Terlikowska, muzyki - Jacek Ostaszewski, dźwięku - Artur Kuczkowski.

Spektakl "Prawiek i inne czasy" w reż. Piotra Tomaszuka dostępny jest do 15 maja.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji