Artykuły

Elegancko i wzorowo urządzony ten teatrzyk stoi na tak wysokim poziomie artystyczno-literackim, iż niewiele ustępuje najprzedniejszym placówkom rewjowym, jakiemi są: "Morskie Oko" i "Banda". Dzięki fachowej i sprężystej reżyserji Belskiego i Łoskota, doskonałym tekstom pióra Własta, Szerszenia, Starskiego, Szmaragda i 0'Yelly'ego, przepięknym dekoracjom L. Wiecheckiego, oraz doborowej orkiestrze pod batutą Jefromoffa, teatrzyk cieszy się niebywałą frekwencją wielbicieli lekkiej muzy, tak, iż liczne rzesze publiczności odchodzą cd kasy, z powodu braku biletów. To też nic dziwnego, iż nowowystawiony program p. t. "Wódka krzepi, "Lotos" lepiej", zawiera w sobie moc beztroskiego humoru, satyry, pieśni i tańca, tworząc naprawdę zabawną, interesującą i rewelacyjną rewję, za co należy szczerze pogratulować dyr. Krzypowowi, jak i kier. art. lit. O'Yelly'emu. Na czoło wykonawców należy bezsprzecznie wysunąć ulubienicę praskiej publiczności, pełną wdzięku i finezji Żenię Magierównę, która wrodzoną gaminerją, wdziękiem i urodą, poprostu upaja i oszałamia widownię. Nowozaangażowana Stasia Balcerakówna swoim czarem, młodością i werwą jak i artystycznem wykonaniem swych frywolnych piosenek, błyszczała na scenie jak miłe zjawisko. Stuprocentowy blondasek i naiwniaczek, słodka Janeczka Winiarska, jako "dziewczynka z balonikiem", wykazała swą indywidualność artystyczną. Sympatyczny Jerzy Welin wywoływał salwy śmiechu, swą znakomitą interpretacją piosenek rodzajowych, posiadających ogrom komizmu. Stanisław Belski w szmoncesach niedościgniony. Wincenty Łoskot jako "sprzedawca portretów" przewyborny. Adam Tartakowicz jak zwykle wspaniały. Znakomity duet Bargielska-Moran, tworzą stale nowe akrobatyczne ewolucje. Wspaniały zespół baletowy "Lotos gierls", mile zaprezentował się publiczności, wykazując doskonalą znajomość sztuki choreograficznej.