Artykuły

Laboratorium zwane rodziną

Już w najbliższą niedzielę, 16 lutego, na sopockiej Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże odbędzie się premiera sztuki "Inteligenci". Spektakl na podstawie tekstu Marka Modzelewskiego wyreżyseruje Radosław B. Maciąg. - Krytyka wad tak zwanej "klasy średniej" wpisana jest w sam tekst, ale spektakl skupia się głównie na relacji pomiędzy członkami rodziny, a ich status materialny i społeczny ma dla mnie znaczenie drugoplanowe - mówi.

Przemysław Gulda: Co sprawiło, że realizujesz właśnie ten tekst?

Radosław B. Maciąg [na zdjęciu]: Realizacja "Inteligentów" to efekt wielomiesięcznych poszukiwań i rozmów, jakie toczyły się pomiędzy mną i dyrektorem Teatru Wybrzeże Adamem Orzechowskim. To on zwrócił moją uwagę na twórczość Marka Modzelewskiego, którego trójmiejska publiczność zna już ze świetnie przyjętego spektaklu "All inclusive". Przy pierwszym kontakcie w "Inteligentach" szczególnie inspirujące wydało mi się ulokowanie najbardziej drażliwych tematów, dotyczących współczesnej polskości, w świetnie skrojonych postaciach i dialogach. Modzelewski w miejsce ideologicznego bełkotu, który już dawno zdominował przekaz medialny i dużą część wytworów kultury, proponuje otwartą konfrontację. Nie bierze niczyjej strony - miesza ze sobą skrajnie wybuchowe substancje i pozwala patrzeć na efekty tego doświadczenia. A wszystko to dzieje się w laboratorium zwanym rodziną.

Porównujesz Modzelewskiego do Czechowa. Co ich łączy?

- Modzelewski otwarcie przyznaje, że twórczość Czechowa jest dla niego szczególnym źródłem inspiracji. I faktycznie, można wykreślić pomiędzy nimi pewne punkty wspólne. Obaj kładą nacisk na konsekwencję w prowadzeniu wielowątkowej fabuły, obu szczególnie interesują relacje pomiędzy poszczególnymi bohaterami, a nie ekspozycja konkretnego punktu widzenia. Nie można też pominąć gorzkiego poczucia humoru, które łączy obu tych twórców.

Jednym z najważniejszych tematów tego tekstu jest zanik komunikacji między grupami, klasami, ludźmi. Czy twoim zdaniem teatr ma dziś narzędzia do tego, żeby próbować jakoś rozwiązywać ten problem?

- Myślę, że problem komunikacji pomiędzy określonymi grupami społecznymi wynika z samego faktu istnienia tych grup. Niezależnie od tego, jakie przyświecają jej idee, zbiorowość zawsze formułuje postulaty w opozycji do jakiejś innej zbiorowości. Dlatego prawdziwy kontakt, niepoddający się schematom grupowej tożsamości, możliwy jest tylko na płaszczyźnie indywidualnej. A doświadczenie widza teatralnego niewątpliwie jest doświadczeniem indywidualnym. Odpowiedź brzmi zatem: tak, o ile, oczywiście, obie strony zdecydują się na ten kontakt.

Tekst Modzelewskiego można w zasadzie uznać za komedię, ale komedię nieoczywistą. Czy zamierzasz iść w swojej inscenizacji w komediową stronę?

- W przypadku "Inteligentów" użyłbym raczej określenia "tragikomedia". Ranga problemów, jakie są poruszane w tym tekście, lokuje go daleko od popularnie rozumianej komedii, ale z drugiej strony cięte dialogi i zaskakujące zwroty akcji potrafią rozbawić do łez. W tym przypadku świetnie sprawdza się cytat z Becketta, że "nic nie bawi bardziej niż ludzka tragedia". W naszej realizacji staramy się eksploatować obie te przestrzenie.

To kolejny w nowym repertuarze Teatru Wybrzeże spektakl poświęcony klasie średniej. Czy robisz przedstawienie dla jej przedstawicieli, czy raczej spektakl piętnujący ich wady? A może chcesz połączyć jedno z drugim?

- Krytyka wad tak zwanej "klasy średniej" wpisana jest w sam tekst, ale jak już wspomniałem, spektakl skupia się głównie na relacji pomiędzy członkami rodziny, a ich status materialny i społeczny ma dla mnie znaczenie drugoplanowe. Dlatego mam nadzieję, że wszystkie klasy społeczne, które trafią na mój spektakl, wyniosą z niego równie cenne doświadczenia. Wrażliwość na sztukę nie jest przecież kwestią klasowej tożsamości.

---

"Inteligenci", Marek Modzelewski, reżyseria: Radosław B. Maciąg, scenografia: Dominika Nikiel, media: Tomasz Schaefer, kompozycje muzyczne: Katarzyna Krzewińska, ruch sceniczny: Karolina Rentflejsz, inspicjantka: Weronika Mathes, obsada: Sylwia Góra-Weber, Marek Tynda, Monika Chomicka-Szymaniak, Adam Turczyk

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji