Artykuły

Kraków. "Zapiski z wygnania" na scenie NCK

To jeden z tych spektakli, podczas oraz po których panuje absolutna cisza. Brawa słychać dużo później. "Zapiski z wygnania" Magdy Umer z Krystyną Jandą w roli głównej w niedzielę w Nowohuckim Centrum Kultury.

Sabina Baral, główna bohaterka książki i spektaklu "Zapiski z wygnania", w marcu 1968 roku miała 20 lat. Tak młoda osoba nie rozumiała do końca, dlaczego musi opuścić swój kraj. Słynne przemówienie Władysława Gomułki o "piątej kolumnie żydowskiej" skomentowała po latach: - Wtedy do mnie jeszcze nie dotarło, że to jest przejaw antysemityzmu. (...) Nie rozumiałam nawet dokładnie, co to jest syjonista.

Równania różniczkowe

W rolę Sabiny Baral, kobiety wygnanej z Polski w marcu 1968 roku za żydowskie pochodzenie, wciela się Krystyna Janda, aktorka, dyrektorka i założycielka Teatru Polonia i Och-Teatru.

- Sabina była w momencie wyjazdu studentką Politechniki Wrocławskiej i - jak pisze - jej największym problemem były, do marca, równania różniczkowe. Ale też pisze, że wcześniej rzucano w nich, uczniów z tarczą liceum na placu Pereca, kamieniami, bo wszyscy wiedzieli, że to jest żydowska szkoła. Ja w momencie marca '68 roku byłam uczennicą warszawskiego Liceum Sztuk Plastycznych w Łazienkach i musieli nas odbierać ze szkoły rodzice, bośmy się rwali na Krakowskie Przedmieście na demonstracje. Mój kolega z ławki Jurek Janiszewski, ten, który stworzył potem słynny znak Solidarności z chorągiewką rozwianą wiatrem z Zachodu, wrócił wtedy w marcu pobity z Krakowskiego - wspomina Krystyna Janda w rozmowie z "Wyborczą".

Pomysł Magdy Umer

- Spotkałyśmy się na dwa lata przed premierą spektaklu, podczas promocji książki Sabiny w Warszawie. Gołda Tencer poprosiła mnie o przeczytanie fragmentów książki podczas promocji. To było bardzo ciekawe - spotkanie i to, co Sabina wtedy opowiadała publiczności. Książka zrobiła na mnie wrażenie od razu, ale to Magda Umer zdecydowała, żeby właśnie według niej robić przedstawienie na rocznicę marca '68 roku w Teatrze Polonia - podkreśla Janda.

Finał "Zapisków z wygnania" to krótki dokument o niedawnej sytuacji politycznej w Polsce podpisany "Bez komentarza". I choć po spektaklu tak bardzo chciałoby się krzyczeć, słowa więzną w gardle.

"Zapiski z wygnania" obejrzymy w niedzielę (2 lutego) o godz. 17 i 20 w Nowohuckim Centrum Kultury (al. Jana Pawła II 232). Bilety od 100 zł na stronie biletyna.pl oraz w kasie NCK.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji