Artykuły

Gdańsk. Dramat rodzinny z elementami śpiewogry w Zakładzie Kulturalnym

"Papety po raz pierwszy w Polsce" to sztuka, którą napisała Maria Wojtyszko, a wyreżyserował Michał Derlatka, aktualnie dyrektor Teatru Miniatura. Spektakl w przewrotny sposób opowiada o dzisiejszej rzeczywistości, a grają lalki typu muppet, którym towarzyszy zespół muzyczny. Przedstawienie grane będzie 1 lutego o godz. 18 i 20 w Zakładzie Kulturalnym.

"Papety" miały swoją premierę w 2019 roku we Wrocławiu i otrzymały główną nagrodę nurtu off podczas 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej.

Ryba Jeremy i Robal

Jest to dramat rodzinny z elementami śpiewogry rozpisany na sześć pacynek i czterech aktorów. Rzecz dzieje się w Polsce. Marlenka i Mirek, siedemnastoletnie bliźniaki, wracają z Anglii. Wyemigrowali z rodzicami, kiedy byli jeszcze niemowlętami. Rodzice zmarli w niewyjaśnionych okolicznościach. Kochane urwisy trafiają do swoich polskich dziadków, których wcześniej nie znały. Dziadek pod wąsami macho skrywa mroczną tajemnicę... A Babcia wstaje o czwartej rano, żeby nastawić marchewkę na pomidorową dla trzeciego już pokolenia Polaków.

Uroczym nastolatkom towarzyszy brytyjska Ryba Jeremy i robal o imieniu Robal.

Jadą po bandzie

Recenzenci po premierze pisali: "Papety są bardzo polskie i bardzo niegrzeczne. I za to pokochali je widzowie i jurorzy nurtu off na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, przyznając spektaklowi nagrodę".

"Przedstawienie z werwą balansowało na granicy dobrego smaku. Żarty piętrzą się tu tworząc grożące katastrofą konstrukcje, absurd goni absurd. Papety zamiast z wdziękiem balansować na granicy dobrego smaku, z impetem ją przekraczają jadąc po bandzie, bez asekuracyjnej trzymanki."

Ale były też głosy krytyczne, Zobaczymy jak zareaguje gdańska publiczność. Przedstawienie już w sobotę.

Tylko dla dorosłych

- Spektakl ma charakter offowy jego celem jest promocja teatru lalkowego dla dorosłych - wyjaśniają realizatorzy.

Aktor Wojciech Stachura w jednym z wywiadów wyznał, że przed wrocławskim pokazem bał się, że papety przeholują i zespół zamiast z szansą na Tukana wyląduje w areszcie.

- Ale okazało się, że możemy być bezkarni, bo forma teatru lalkowego, jaką przyjęliśmy, niejako automatycznie, nakłada na ten przekaz rodzaj metafory - mówił. - Nie mogliśmy zrobić polskich mapetów, bo mapet jest marką zastrzeżoną, stąd Rodzina Papetów.

W spektaklu występują: Zofia Bartos, Aleksandra Miska, Wojciech Stachura i Piotr Srebrowski.

Lalki zaprojektowała Olga Ryl-Krystianowska, a scenografię Anna Dobrowodzka. Zespół muzyczny to: Przemysław Bartos, Marcin Gałązka/Tomasz Koper.

Nowe miejsce

Przedstawienie, na które zaprasza Rodzina Papetów oraz Fundacja KonglomeArt grane będzie w Zakładzie Kulturalnym.

- To nowe miejsce na mapie kulturalnej Gdańska - mówi Wojciech Stachura. - Istnieje od września ubiegłego roku. Prowadzi różnorodną działalność artystyczną.

***

Gdańsk, Al. Rzeczypospolitej 8

1 lutego, godzina 18.00 i 20.00

Bilety 35 zł, a w dniu spektaklu - 40 zł.

Istnieje możliwość zakupu biletów grupowych po kontakcie mailowy m: fundacja.konglomeart@gmail.com

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji