Artykuły

Śląskie. Na teatralnych i muzycznych afiszach

W Gliwicach będzie można posłuchać hitów wylansowanych przez Teatr Buffo z Warszawy, w Sosnowcu - Magdy Umer i Mumio śpiewających Przyborę, zaś w wybranych instytucjach - zobaczyć premierę opery "Wozzeck" prosto z Metropolitan Opery w Nowym Jorku.

Hity Buffo

Sobota, godz. 19.30, Arena Gliwice

Twórcy polskiego musicalu "Metro" zapraszają na swój najnowszy koncert, który grają poza Warszawą - "Hity Buffo". Jest to muzyczna podróż po różnych regionach świata opierające się na najlepszych piosenkach, choreografiach i aranżacjach z "Wieczorów w Buffo". Na scenie będzie można zobaczyć ponad 30 artystów związanych z Buffo. Reżyseria i kształt widowiska nadany przez Janusza Józefowicza powoduje, że cała widownia jest zaangażowana we wspólną zabawę. Reżyser, prowadząc widowisko cały czas balansuje na krawędzi w swoich żartach politycznych, społecznych i twórczych. Zawsze jednak zna granicę dobrego smaku i bawi publiczność do łez. Bilety: 79-159 zł.

Premiera z Nowego Jorku

Sobota, godz. 18.44, Rybnik, Czechowice-Dziedzice

"Wozzeck" [na zdjęciu] to tytuł premiery, która zainauguruje nowy rok z The Metropolitan Opera: Live in HD w kinach na całym świecie. Najpierw było wydarzenie autentyczne: Johann Christian Woyzeck, lipski cyrulik, zamordował 21 czerwca 1821 swoją kochankę. Potem postromantyczny niemiecki pisarz Georg Büchner stworzył na tej kanwie dramat, a ten z kolei posłużył Albanowi Bergowi do skomponowania wstrząsającej opery. Bohater - były żołnierz, dręczony koszmarami, nie wytrzymuje presji środowiska i wyśmiewany po zdradzie swej konkubiny zabija ją, a sam ginie w nurtach rzeki. Kompozytor z niezwykłą maestrią eksperymentował w swym dziele z dawnymi formami muzycznymi, dzięki czemu powstała wyjątkowa partytura, oczywiście napisana metodą dodekafoniczną.Muzycznie zinterpretuje ją Yannick Nézet-Séguin, nowy dyrektor muzyczny The Metropolitan Opera, a w rolę Wozzecka wcieli się znakomity szwedzki baryton - Peter Mattei (wystąpił w transmisjach "Cyrulika sewilskiego", "Parsifala" i "Eugeniusza Oniegina"). Pokaz opery odbędzie się w sobotę o godz. 18..55 m.in. w Teatrze Ziemi Rybnickiej oraz w MDK w Czechowicach-Dziedzicach.

Powiedziane i zaśpiewane

Niedziela, godz. 18, Muza w Sosnowcu

Magda Umer, grupa Mumio i formacja muzyczna. I piosenki słynnego duetu - Jeremiego Przybory i Grzegorza Wasowskiego. Tak wygląda program wieczoru "Przybora na 102", który zagości w sosnowieckiej Muzie. Jest dowcipnie i bardzo zabawnie, ale też refleksyjnie i wzruszająco. Postaci ujmują wrażliwością i szczerością, a całość jest wzbogacona muzycznie przez oryginalne trio. Teksty Przybory są przeplatane szalonymi improwizacjami spod znaku Mumio, do których jakże udaną kontrę stanowi kojąca postać Ciotki Mizerii w świetnym wykonaniu Magdy Umer. Wszystko pięknie z dużym wdziękiem powiedziane i zaśpiewane. W teatralno-muzycznej konwencji. Bilety 64-74 zł.

Miłość i kapcie

Poniedziałek, godz. 18, Ruda Śląska

Śląską komedię muzyczną "Gita story", której premiera odbyła się jesienią, będzie można zobaczyć na deskach Miejskiego Centrum Kultury. To ciepła opowieść o Śląsku, jego mieszkańcach i wartościach, opowiedziana zabawnymi dialogami i piosenkami po śląsku i po polsku. Jednym z bohaterów jest Bynek - szczery, dobry ślonski synek. Razem z nim pracuje Zdzich - przybysz z Łodzi. Przyjaźnią się, rozmawiają o życiu, w tym oczywiście o kobietach. Zdzichowi wpadła w oko Suwnicowa Gita, ale czy chłopak spoza Śląska ma u niej szanse? I czy intencje Zdzicha są szczere? Gita także szuka miłości - pod czujnym okiem koleżanek, Lusi i Kristy. No i jest jeszcze ojciec. Kogo on widziałby u boku swojej córki? Hanysa z Rudy czy przybysza z Łodzi? Warto dodać, że w rozwiązaniu tych wszystkich trudnych dylematów ważną rolę odegra stracony kapeć. Zwłaszcza że nawet na Janasa nie można kupić nowych! Bilety: 20-30 zł.

Ich śmieszne wady

Czwartek, godz. 20, Międzynarodowe Centrum Kongresowe

"Wady i Waszki" - to jeden z nowszych programów powszechnie lubianego kabaretu Hrabi, który powstał pod koniec 2002 r. Stworzyli go byli aktorzy kabaretu Potem - Dariusz Kamys i Joanna Kołaczkowska. W grupie znalazł się też Łukasz "Lopez" Pietsch, pianista biorący udział w skeczach, a jesienią 2003 r. dołączył do nich Tomasz Majer. Popularność zdobyli programami bazującymi na przerysowanych cechach naszych rodaków, na skeczach opisujących relacje damsko-męskie i na żartach mających podłoże społeczne. Fantastycznie wykorzystują cechy swojego wyglądu i mają dystans do siebie. O nowym programie Hrabi piszą tak: "Nikt nie jest idealny. Każdy ma jakieś wady. Mniej lub bardziej upierdliwe. Wszystko zależy od tego, po której stronie się jest. My mamy wady, które dodają nam uroku, czynią nas bardziej interesującymi. Ale oni mają wady nie do zniesienia. My nie jesteśmy leniwi, my tylko dostrzegamy, że fajnie jest leżeć na kanapie. To oni są leniwi. Tak zwyczajnie, w sposób prosty, upierdliwy. Dlatego my nie mamy wad, my mamy waszki". Bilety: od 100 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji