Artykuły

Kraków. Sylwester 2019 z teatrem

Brak planów na zabawę sylwestrową? A gdyby tak w ostatnią noc w roku nadrobić teatralne zaległości? 31 grudnia będą czynne niemal wszystkie krakowskie teatry.

Wieczór sylwestrowy to tradycja Opery Krakowskiej. Tym razem artyści zapraszają widzów na fascynującą podróż za Atlantyk. - Odwiedzimy Stany Zjednoczone, ojczyznę musicalu, Leonarda Bernsteina, Andrew Lloyda Webbera i George'a Gershwina. Udamy się aż na Times Square, posłuchamy wielkiego przeboju Franka Sinatry "New York, New York", z Cole'em Porterem wpadniemy na Broadway, aby poprosić Kate o pocałunek, obejrzeć "Skrzypka na dachu", "West Side Story" i "Kandyda". Wracając z musicalu, zatańczymy po drodze "Deszczową piosenkę" - zdradza Mateusz Ciupka z OK.

To nie wszystko. W repertuarze koncertu również brzmienia z Ameryki Południowej. - W środku polskiej zimy rozgrzejemy się w gorących "Bachianas brasilieras" Heitora Villa-Lobos, rzewnie zanucimy "Besame mucho", rozpalimy serce wolnością "Libertanga" Astora Piazzoli i wraz z Evitą rzucimy Argentynie długie, tęskne spojrzenie - dodaje Ciupka.

Koncert sylwestrowy "W pewien piękny wieczór" w poniedziałek (30 grudnia) o godz. 18.30 oraz w sylwestra (godz. 18 i 21.30) w Operze Krakowskiej. Ostatnie bilety w cenie 130-270 zł na stronie opera.krakow.pl lub w kasie opery. Zgodnie z tradycją sylwestrową na widzów czeka poczęstunek (tylko 31 grudnia).

Ryzykowna forsa

Trudny, jeśli nie najtrudniejszy w historii, był to rok dla Bagateli. Ale teatr działa nadal, potwierdzając na każdym kroku, że Bagatela to nie dyrektor, a jego zespół artystyczny i widzowie.

W repertuarze sylwestrowym "Ryzykowna forsa", komedia Michaela Cooneya, syna Raya, autora kultowego "Mayday". - Jak żyć na koszt opieki społecznej, osiągając rocznie dochód 25 tys. funtów (bez podatku)? Wymaga to sporej kreatywności i żelaznych nerwów, ale dopóki na progu nie stanie kontrola z urzędu - co przydarza się bohaterowi spektaklu - zapewnia względny spokój. A jeśli jeszcze nadciąga kontrola kontroli, a żona bierze bohatera za transwestytę Będzie się działo - zapewnia Paweł Pitera, reżyser.

"Ryzykowną forsę" obejrzymy w sylwestra: o godz. 17 i 20 na Scenie przy Karmelickiej 6.

Triumf woli i Starego

Narodowy Stary Teatr zakończy 2019 r. z optymistycznym przesłaniem. Niesie je "Triumf woli" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki.

Tuż przed premierą, w grudniu 2016 r., Juliusz Chrząstowski, jeden z bohaterów spektaklu, mówił: - Na pierwszej próbie założyliśmy sobie, że opowiadamy tylko dobre historie. Dlaczego? Bo to, co za oknem, nie dodaje nam skrzydeł. Nie chcemy być pesymistyczni i krytykować, nie chcemy dolewać oliwy do ognia. Chcemy pokazać, że można, że na tym świecie są dobre historie. I człowiek potrafi przenieść przysłowiowe góry.

Przez te trzy lata od premiery wiele się zmieniło. Stary Teatr przeszedł swoje, z dnia na dzień otrzymał nowego dyrektora, a i zespół artystyczny dopadły roszady. Może zatem "Triumf woli" będzie dobrą wróżbą na 2020 r.

Spektakl obejrzymy o godz. 18 na Dużej Scenie (Jagiellońska 5). Bilety w cenie 40 zł (ulgowy) i 70 zł (normalny).

Viagra w Ludowym

Nowohucki teatr pożegna stary rok na dwóch scenach. Duża, na osiedlu Teatralnym 34, zaprasza na "Kolację z Głupcem". Akcja komedii francuskiego dramaturga i scenarzysty Francisa Vebera rozgrywa się w Paryżu. Bohema bawi się w stolicy okrutnie - co wtorek organizuje kolacje, na które przyprowadza życiowych nieudaczników. Bogaci i zakochani w sobie Francuzi rywalizują między sobą o to, komu uda się zaprosić większego ciamajdę. Zamożny wydawca, Pierre Brochant, jest pewien zwycięstwa - w końcu nikt nie przebije niezbyt rozgarniętego księgowego, którego pasją jest budowanie makiet z zapałek. - Niestety tuż przed wyjściem na kolację Pierre ulega kontuzji, która nie pozwala mu wyjść z domu. I tak obaj panowie - mądrala i jego głupiec - zostają uwięzieni w mieszkaniu Pierre'a, przez które przetoczy się upiorny wir nieprzewidywalnych wydarzeń. Ich niezamierzonym kreatorem stanie się szczery, serdeczny i uczynny księgowy - zdradza Tadeusz Łomnicki, reżyser.

Scena pod Ratuszem zaprasza z kolei na "Viagrę" Freda Apke - to tragikomedia opowiadająca o związku starszego mężczyzny z młodszą, pełną energii i chrapki na życie kobiety.

"Kolację..." obejrzymy w sylwestra o godz. 18 i 21.15 na Dużej Scenie (os. Teatralne 34), a "Viagrę" o godz. 18 i 20.30 na Scenie pod Ratuszem (plac Ratuszowy 1). Rezerwacje biletów (45-55 zł) telefonicznie: 12 68 02 112 lub mailowo: rezerwacja@ludowy.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji