Artykuły

Wałbrzych. Teatr Szaniawskiego świętuje

Wałbrzyski Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego świętuje swoje pięćdziesięciopięciolecie. Na początek obchodów jubileuszu zaplanował premierę "Wesela" w reżyserii Wojtka Klemma.

"Szaniawski" rozpoczął działalność 23 listopada 1964 roku "Zemstą" Aleksandra Fredry w reżyserii Bronisława Orlicza. Od tamtej pory wystawiono tu ponad trzysta sześćdziesiąt premier, debiutowali tu i rozwijali się artyści stanowiący dziś elitę polskich scen, a sam teatr poszukuje zarówno w nowych językach teatralnych, jak i w klasyce. Ponad dwa miliony widzów i dwadzieścia tysięcy spektakli w kraju i za granicą - oto powody do świętowania. Zacznie je w piątek gala, podczas której pokazany będzie film Jakuba Zubrzyckiego "Szaniawski 1964-2019 albo impresje z krótkiego miesiąca". Będzie uroczyste odsłonięcie nowej kurtyny, wernisaż wystawy "2019-1964 = 55 lat Szaniawskiego" i katalog jubileuszowy.

Wieczór uświetni premiera "Wesela" [na zdjęciu] Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Wojtka Klemma. - To arcypolski dramat, ale tekst ten jest przede wszystkim bardzo krytyczny. Odmalowuje nasze najgorsze cechy narodowe: chlanie, seks po kątach, widzenie duchów narodowych w oparach narkotyków, a na koniec organizację powstania, które musi się nie udać. To tak świetnie wpisuje się w polską tradycję - mówi Klemm, absolwent reżyserii w berlińskiej HfS Ernst Busch mający za sobą pracę w Polsce, w krajach niemieckojęzycznych, Izraelu i Stanach Zjednoczonych.

- Wyspiański na tle zabawy odmalował konflikty ludu polskiego. Pokazał przede wszystkim obraz polskiego chama, postaci, która dalej opisuje większą część naszego społeczeństwa - dodaje dramaturg Tomasz Cymerman. Sztuka jest próbą opowiedzenia tekstem Wyspiańskiego o nowej polskiej rzeczywistości po ostatnich wyborach. Kolejne wystawienia zaplanowano na sobotę i niedzielę.

Z kolei w czwartek zacznie się Idea 1. Festiwalu Muzyki w Teatrze Rezonans (17. Wałbrzyskie Fanaberie Teatralne). Podkreśla on znaczenie oraz zwraca uwagę na osiągnięcia i tendencje współczesnych twórców muzyki w teatrze. W ramach wydarzenia będą mieli szansę zaprezentować się artyści spektakli dramatycznych, w których muzyka jest jednym z równorzędnych bohaterów. Pierwszy dzień to "Beniowski. Ballada bez bohatera" Teatru Nowego w Poznaniu i koncert Karola Nepelskiego, autora muzyki do tej sztuki. Kolejne dni to przedstawienia i koncerty, zaplanowano też rozmowy z kompozytorami, realizatorami spektakli i aktorami, w tym z Jerzym Satanowskim, znawcą i twórcą muzyki teatralnej i filmowej. Festiwal zawita też do Zamku Książ i Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy, potrwa do 11 grudnia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji