Artykuły

Poznań. Alternatywa w zagranicznych podróżach

Większość aktorów ma teraz urlopy, a oni właśnie przeżywają pełnię sezonu - Teatr Ósmego Dnia, Biuro Podróży, Strefa Ciszy. Bo grają pod gołym niebem. I żyją z grania na całym świecie.

Widzowie Aurillac będą oglądać od 16 do 19 sierpnia "Naukę latania" Strefy Ciszy, której polska premiera odbyła się pod koniec czerwca. Od tego czasu pokazano już przedstawienie w Szczecinie, Płocku, Jarocinie i Jeleniej Górze. Wielki francuski festiwal (to jego 21. edycja) jest współproducentem spektaklu i w połowie go sfinansował. Dołożyła się poznańska "Malta", władze miasta i resort kultury.

Rozmowy Francuzów z poznańskim zespołem trwały od 2003 roku. Zaczęło się od pomysłu przeniesienia do Aurillac ich słynnego przedstawienia "36.6", ale ten projekt przerósł organizatorów - nie znaleźli odpowiedniego miejsca do grania. Potem grupa Adama Ziajskiego spędziła w centrum kultury La Parapluie kilka tygodni na zasadzie rezydentury. Teraz złożywszy własnoręcznie wykonaną scenografię "w kostkę", spakowawszy się w do przyczepy i busa dla dziewięciu osób, jest już w drodze do Francji. - Jeszcze parę lat temu marzyłem o tym, żeby zagrać w Aurillac w offie za darmo, żeby tylko ktoś nas tam zobaczył, ale nie stać nas było na taki wyjazd - mówi Ziajski.

Dziś Strefa Ciszy występuje w programie głównym i może jeszcze przez dwa tygodnie w doskonałych warunkach szlifować przedstawienie. - Pracowaliśmy na to parę ładnych lat - mówi szef zespołu, który ma swoją siedzibę w baraku i nie dostaje żadnej stałej dotacji.

W ten sposób Strefa Ciszy dołącza do innych poznańskich teatrów, które od lat grają na wszystkich kontynentach świata. Zagraniczne tournée to dla teatrów alternatywnych ciężka praca. Także fizyczna - tu nie ma podziału na pracowników technicznych i aktorów. Wszyscy pakują i montują scenografię, wszyscy są kierowcami i wszyscy grają na scenie.

Najbardziej zasłużony polski zespół alternatywny Teatr Ósmego Dnia w zeszłym tygodniu wrócił z Brazylii, gdzie pokazywał "Arkę" - spektakl o uchodźcach, ofiarach wojen we wszystkich częściach świata. Od premiery w 2000 r. pokazywano go 160 razy, na świecie znacznie częściej niż w Polsce. Zaproszenie"Arki" to dla zagranicznych organizatorów wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy euro - składa się na to transport scenografii, bilety lotnicze dla 15 osób no i honoraria. - Z tego żyjemy - mówi Ewa Wójciak z "Ósemek". - Po każdym festiwalu sypią się nowe propozycje wyjazdów. Nie jesteśmy w stanie na wszystkie odpowiedzieć - mówi Wójciak. Po Brazylii czeka ich jeszcze Budapeszt i Pilzno. W kolejną podróż ruszają już dziś. - Chcielibyśmy częściej grać w Polsce, ale sytuacja alternatywnego teatru jest tu coraz trudniejsza, traktuje się go po macoszemu i nie docenia tak, jak na świecie - pointuje Wójciak.

Nieustanne wojaże ma - nie tylko w nazwie - Teatr Biuro Podróży. - Zespół powstał na początku lat 90. Nie ma kontynentu, na którym byśmy nie zagrali: Afryka, Azja, Australia, obie Ameryki, cała Europa. W Wielkiej Brytanii znają nas lepiej niż w Polsce - mówi szef zespołu Paweł Szkotak, na co dzień także dyrektor Teatru Polskiego w Poznaniu. Biuro Podróży właśnie wróciło z Syberii i szykuje się na wyjazd (kolejny zresztą) do Iranu. Grają przede wszystkim "Świniopolis" i "Carmen Funebre" - swoje najsłynniejsze przedstawienie, które w repertuarze jest od 1993 r. Mają na koncie także zagraniczne produkcje: "Millennium Mysteries" i autorską wersje "Makbeta" graną pod tytułem "Kim jest ten człowiek we krwi?". - Te spektakle nigdy by nie powstały, gdyby nie pieniądze z zagranicy - mówi Szkotak. Teraz Biuro Podróży zaprasza do współpracy aktorów z Ukrainy i Białorusi. - Pomożemy im wyprodukować spektakl, którego premiera odbędzie się jesienią na festiwalu Maski - mówi Szkotak. - Wyjazdy bardzo dużo nas nauczyły. Poznawaliśmy dzięki nim różne technologie, różne widownie, różne sposoby funkcjonowania kultury na świecie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji