Opera czeka na rozbudowę
W tym roku miały rozpocząć się roboty związane z rozbudową Teatru Wielkiego. Projekt niestety, przepadł w konkursie o unijne pieniądze. Być może prace ruszą w przyszłym roku. Na to liczy dyrektor Opery Sławomir Pietras.
Planowany budżet przedsięwzięcia to 20 milionów złotych z czego ok. 15 ma pochodzić z Unii Europejskiej. Remont fasady i wymiana , okien ta pierwszy etap przygotowujący gmach do rozbudowy. Powoli kończą się prace przy odnawianiu elewacji budynku.
- Wszystko idzie zgodnie z planem - zapewnia dyrektor Sławomir Pietras. -Gmach zaczyna wyglądać naprawdę pięknie. Mamy nadzieje, że w kolejnym konkursie dotyczącym rozdziału unijnych funduszy zostanie zatwierdzony projekt dobudowania drugiego skrzydła. Marszałek i komitet sterujący bardzo starają się, żeby wybrać najlepsze propozycje. Obecnie Teatr Wielki nie posiada nawet sali prób z prawdziwego zdarzenia.
Plan rozbudowy jest już gotowy od dawna. Projekt przygotował prof. Jerzy Gurawski. Ma to być nowoczesny gmach. Będzie częściowo przeszklony, tak, by przechodnie mogli obserwować np. próby orkiestry, bądź baletu. Sala mieszcząca się w nim ma odpowiadać wielkością auli w gmachu , głównym. - Będą tam mogły być prowadzone nie tylko próby, ale wystawiane także spektakle. Widownia liczyłaby od 320 do 360 miejsc.
- Zamierzamy przeprowadzić badania ankietowe wśród dyrektorów 19 podlegających nam placówek kulturalnych - mówi Jacek Bartkowiak, zastępca dyrektora w gabinecie marszałka województwa wielkopolskiego. - To pozwoli nam określić potrzeby Teatru Wielkiego.
Na zdjęciu: projekt rozbudowy Teatru Wielkiego.
