Gdańsk-Gdynia. Aktor Teatru Wybrzeże gwiazdą filmu "Proceder"
Piotr Witkowski z gdańskiego Teatru Wybrzeże brawurowo i z wyczuciem roli wcielił się w postać rapera Tomasza Chady w filmie Michała Węgrzyna "Proceder".
"Proceder" przedstawia blisko 20 lat z życia Tomasza Chady - rapera i autora tekstów, który miał wyjątkowy talent do komplikowania sobie życia. Narkotyki, kradzieże samochodów, paserstwo, kolejne pobyty w więzieniu - z jednej strony.
Z drugiej - zacięcie poetyckie, łatwość improwizacji i sceniczna charyzma. Pewien rodzaj czułości w stosunku do matki (Ewa Ziętek) i cyniczna bezwzględność wobec okradanych.
Festiwal filmowy w Gdyni. Witkowski debiutuje
Piotr Witkowski - odtwórca głównej postaci, który debiutuje w kinie tak dużą rolą - z tym trudnym zadaniem poradził sobie wyśmienicie, portretując bohatera pękniętego wewnętrznie i wciąż balansującego na krawędzi. Pokazał go wielowymiarowo, tworząc wiarygodny i realistyczny do bólu portret artysty, którego ukształtowała ulica i świat przestępczy (dowodzi nim Łysa, grana przez Małgorzatę Kożuchowską).
- Musiałem nauczyć się rapować, jeździć na deskorolce i zmienić wygląd, zwłaszcza jeśli chodzi o muskulaturę - mówił na konferencji prasowej po projekcji.
Przede wszystkim jednak musiał wejść w psychikę rapera, który nieustannie wadzi się z życiem i wymiarem sprawiedliwości, nie zatracając przy tym miłości do muzyki, w której najlepiej się wyraża.
Pasja do rapu, uznanie publiczności i miłość do dziewczyny (Agnieszka Więdłocha) to dla niego jedyna szansa na dobre życie, ale uzależnienie od narkotyków i łatwego zarobku ciągną go w dół. Aż do śmierci w niewyjaśnionych okolicznościach.
Festiwal filmowy w Gdyni. Witkowski w aktorskim gwiazdozbiorze
I choć "Proceder" z pewnością nie jest najlepszym obrazem tego festiwalu i nie oferuje tak pogłębionego i metaforycznego portretu rapera i jego środowiska jak film "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida z 2012 roku o liderze grupy Paktofonika, to rola Piotra Witkowskiego wprowadza ten film do grupy najlepszych ekranowych porterów młodego pokolenia. A sam Witkowski dzięki niemu uplasował się w aktorskim gwiazdozbiorze.
- To jedyny aktor w Polsce, który może poświęcić swojej roli tyle pracy. Poświęcić się jej fizycznie i psychicznie - mówi reżyser Michał Węgrzyn.
Wojciech Węgrzyn, operator: - Jak Piotrek się pojawiał na ekranie, miałem wrażenie, że film sam się fotografuje.