Artykuły

Opole. W Teatrze im. Kochanowskiego po remoncie zmieni się wszystko

W czwartek podpisano umowę z wykonawcą na remont i modernizację teatru im. Jana Kochanowskiego. Zmieni się wszystko: od scen teatru, przez zaplecza i garderoby, po przebudowę fasady głównej, przy której pojawią się nowe tarasy. Inwestycja warta jest 22 mln zł.

Obecna infrastruktura teatru jest przestarzała, ma blisko 40 lat, przez co nie wszystkie projekty są możliwe do realizacji. Problemem jest także system klimatyzacji i wentylacji, który w upalne dni uprzykrza życie nie tylko widzom, ale także aktorom występującym na scenie. Teraz ma się to zmienić. Dodatkowo dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań technicznych teatr ma stać się bardziej energooszczędny.

Większy komfort podczas spektakli

Głównym założeniem projektu jest poprawa jakości cyrkulacji powietrza we wszystkich przestrzeniach teatru.

- Będzie to stawiło 80 procent wartości całej inwestycji - tłumaczy Norbert Rakowski, dyrektor teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu

Wyzwaniem dla inwestora będzie poprowadzenie remontu w taki sposób, by nowy system klimatyzacji funkcjonował w tych samych kanałach co obecny. W ten sposób uniknie się konieczności naruszenia konstrukcji budynku.

Daleko do Oslo

Kolejną częścią zadania będzie przebudowa i modernizacja fasady głównej budynku wraz z budową nowych tarasów oraz likwidacją obecnej fosy.

- W końcu otworzymy się na zrewitalizowany plac Jana Pawła II, a nowe wejścia będą w lepszy sposób współgrać z resztą budynku. Nie będzie jak obecnie, że widzowie wchodzić będą od boku, tylko już frontalnym, nowym, pięknym wejściem - wyjaśnia wicemarszałek Zbigniew Kubalańca.

Zaplanowano również przekształcenie i dostosowanie części pomieszczeń do prowadzenia w teatrze działań edukacyjno-warsztatowych. W planach jest także powołanie Centrum Edukacji Kulturalnej, które będzie bazą działań artystycznych zarówno dla twórców, jak i odbiorców kultury.

- Teatr przypominać będzie operę w Oslo, choć nie jest to bezpośrednia inspiracja - podkreśla dyrektor Rakowski.

Utrudnienia potrwają ponad rok

Pewne jest, że remont spowoduje ograniczenie działalności teatru. Inwestor chce jednak prace prowadzić etapami, aby utrudnienia dla widzów były jak najmniej uciążliwe.

- Teatr wciąż będzie żywy, nie martwy, ponieważ chcemy z jednej strony zapewnić ludziom pracę, a z drugiej: dać mieszkańcom i przyjezdnym ciekawą ofertę kulturalną - zapowiada dyrektor.

Zgodnie z harmonogramem prac remont ma zakończyć się do końca sierpnia 2020 roku. Projekt przebudowy teatru wart jest blisko 22 mln zł, z czego 14 mln stanowi unijne dofinansowanie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji