Bydgoszcz. Oni będą mieć swój głos przy wyborze szefa Kameralnego
Pytań i telefonów w sprawie konkursu na dyrektora Teatru Kameralnego w Bydgoszczy było wiele. Dziś mija termin składania ofert, do końca sierpnia powinniśmy poznać werdykt komisji.
Skład komisji jurorów, którzy zdecydują o obsadzeniu fotela dyrektora nowej instytucji kultury, jaką będzie Teatr Kameralny, jest już ustalony. Zasiądą w niej Paweł Łysak - uznany reżyser teatralny, obecnie dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie, a w latach 2006-2014 dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy, za co w 2009 r. został nagrodzony Paszportem Polityki; Katarzyna Figura - wybitna polska aktorka, którą bydgoska publiczność w ostatnim czasie mogła podziwiać w roli macochy w przygotowanym przez bydgoską scenę "Kopciuszku" w reż. Łukasza Gajdzisa.
W komisji konkursowej pojawi się również Leonard Pietraszak, pochodzący z Bydgoszczy znakomity aktor, Honorowy Obywatel Bydgoszczy, który ma swój autograf na ulicy Długiej. Składu jurorskiego ze strony miasta dopełnią wiceprezydent Iwona Waszkiewicz i szefowa Biura Kultury Bydgoskiej Magdalena Zdończyk.
- Na oferty w konkursie czekamy do poniedziałku, l lipca -mówi Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Rafała Bruskiego. - Wtedy będziemy mogli powiedzieć o faktycznym zainteresowaniu. Na etapie składania ofert było bardzo dużo telefonów i pytań.
Przypomnijmy, dyrektor Teatru Kameralnego (instytucja ma się przede wszystkim skupiać na propozycji dla dzieci i młodzieży - przyp. red.) ma zostać powołany na cztery sezony artystyczne. Od kandydatów oczekuje się, m.in., minimum 3-letniego stażu pracy na stanowiskach kierowniczych związanych z działalnością kulturalną oraz przedstawienia autorskiej koncepcji organizacyjno-programowej. - Pierwsze posiedzenie komisji konkursowej zostało zaplanowane na drugi tydzień lipca - mówi rzeczniczka prezydenta. Postępowanie konkursowe ma się zakończyć nie później niż ostatniego sierpnia.
A co w tej chwili dzieje się na placu budowy teatru przy ul. Grodzkiej? - Teraz wykonywane są prace przy konstrukcji żelbetowej pierwszej kondygnacji - słyszymy.
Cała inwestycja zgodnie z pierwotnym planem miała być gotowa do końca tego roku, termin może się jednak nieco wydłużyć ze względu na znaleziska archeologiczne - w tym odkryte kilka miesięcy temu pozostałości jedynej drewnianej bramy do miasta. Rozbudowa i modernizacja Teatru Kameralnego pochłoną w sumie 26 mln zł.
