Artykuły

Częstochowa. Trwają próby do "Zaczarowanego konia"

"Zaczarowany koń" to tytuł koncertu, który zwieńczy 6 lipca Festiwal Retro Częstochowa. Potem w nieco zmienionej formie - jako spektakl muzyczny - trafi na afisz Teatru im. Mickiewicza. W gmachu przy ul. Kilińskiego trwają przygotowania do tego wydarzenia.

W sobotę 6 lipca na pl. Biegańskiego odbędzie się szósta już edycja Festiwalu Retro Częstochowa, organizowanego przez Wydział Kultury, Promocji i Sportu Urzędu Miasta Częstochowy. Pomysłodawcą imprezy jest Wojciech "Broda" Turbiarz, lider zespołów Habakuk i Makabunda.

Reżyserię głównego koncertu miasto tym razem powierzyło Robertowi Dorosławskiemu, dyrektorowi Teatru im. Mickiewicza w Częstochowie. - Rozmawialiśmy z Wojtkiem Turbiarzem, że pięć poprzednich edycji osadzonych było w konwencji międzywojennej. Przez ten czas najważniejsze i najbardziej znane piosenki tego okresu zostały już wyśpiewane, a podczas plenerowych wydarzeń ludzie lubią, by materiał był im choć trochę znany. Udało mi się więc namówić wydział kultury, żeby przenieść festiwal do lat 50. minionego wieku. Dla nas to też retro, bo upłynęło już 70 lat - tłumaczy Dorosławski.

Efektem jest koncert galowy "Zaczarowany koń", który rozpocznie się o godz. 20.30 (wcześniej w ramach festiwalu wystąpią Kapela Czerniakowska oraz Nicola Palladini). Wstęp jest wolny.

W gmachu przy ul. Kilińskiego trwają przygotowania do tego wydarzenia. Wystąpią aktorzy częstochowskiego teatru Iwona Chołuj, Marta Honzatko, Adam Hutyra, Waldemar Cudzik oraz Maciej Półtorak. Grać będzie jak zawsze - Makabunda.

W wersji festiwalowej nie braknie również specjalnych gości. Będą to Renata Przemyk, Olga Bończyk, Hanna Śleszyńska i Artur Barciś (który również poprowadzi plenerowe wydarzenie).

Według zapowiedzi w programie koncertu znajdą się zarówno utwory liryczne ("Kasztany", "Pamiętasz była jesień" "Kaziu, zakochaj się", "Złoty pierścionek", "Dwa serduszka, cztery oczy"), jak i żywiołowe, dynamiczne ("Serduszko puka w rytmie cza-cza", "Kuba wyspa, jak wulkan gorąca", "Cicha woda", "Karuzela", "W Arizonie"). Wszystkie znane lub tylko trochę zapomniane.

Żywot "Zaczarowanego konia" nie zakończy się wraz z lipcowym festiwalem. Muzyczne przedsięwzięcie powróci na scenę wraz z nowym sezonem artystycznym. Wówczas trafi na afisz Teatru im. Mickiewicza. Forma będzie nieco zmieniona, już bez gości specjalnych, ale z częstochowskimi aktorami i zespołem Makabunda w obsadzie. Pojawią się - w większości satyryczne - teksty, a także fragmenty starych kronik filmowych. Przewodnikiem po świecie "Piosenek lat 50." (bo taki jest podtytuł spektaklu) będzie Robert Dorosławski.

Oficjalną premierę przedstawienia zaplanowano 8 września.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji