Artykuły

Niemcy. 50. rocznica premiery opery "Diabły z Loudun"

20 czerwca 1969 r. w State Opera w Hamburgu odbyło się premierowe wystawienie "Diabłów z Loudun" Krzysztofa Pendereckiego - pierwszego utworu operowego w twórczości kompozytora.

Libretto tego dzieła operowego Krzysztof Penderecki napisał w języku niemieckim na podstawie sztuki teatralnej "Demony" Johna Whitinga z 1961 r. inspirowanej "Diabłami z Loudun" autorstwa Aldousa Huxleya z roku 1952. Jest to historia procesu inkwizycyjnego ojca Urbana Grandiera z 1634 roku. Rzecz dotyczy oskarżenia księdza Grandiera o praktyki satanistyczne i doprowadzenie do opętania zgromadzenia sióstr Urszulanek, z przeoryszą - siostrą Joanną - na czele. W tle - polityczna historia Francji.

Kompozytor przedstawił tę historię w trzech aktach i 30 scenach, w stosunku do sztuki Whitinga dokonując pewnych redukcji i cięć w dialogach.

Jak podkreślają interpretatorzy dzieła, "Diabły" Pendereckiego uwypuklają zarówno kwestię uwikłania sprawy ojca Grandiera w mechanizmy walki politycznej, jak i psychologiczny wizerunek głównego bohatera. Jego śmierć na stosie okazuje się bowiem moralnym zwycięstwem, dowodem na wewnętrzne przeobrażenie słabego człowieka w takiego, który dając świadectwo prawdzie, osiąga wewnętrzną wolność i uwalnia dobro.

Krytycy muzyczni i teoretycy muzyki podkreślają też analogie z "Pasją wg św. Łukasza", z którą operę Pendereckiego łączy wątek "drogi krzyżowej" i śmierci, a także idea przebaczenia oprawcom. Język muzyczny "Diabłów" także nie byłby możliwy, gdyby nie doświadczenie "Pasji" - daje się między tymi dziełami wskazać nawet ścisłe pokrewieństwa.

Libretto kompozytor napisał sam, w porozumieniu z Konradem Swinarskim, którego zaproszono do wyreżyserowania hamburskiej premiery. Dwa tygodnie później utwór wystawiono także w Stuttgarcie - i to ta druga wersja odniosła sukces; o spektaklu Swinarskiego mówiono mniej i wkrótce zszedł z afisza, mimo udziału wybitnych artystów: Tatiany Troyanos, Andrzeja Hiolskiego, Bernarda Ładysza, Henryka Czyża - można przeczytać w opisie dzieła na portalu Ninateki.

"Diabły z Loudun", które w 1969 r. miały właściwie dwie premiery - w Hamburgu oraz w Stuttgarcie mają bogate losy sceniczne. Najpopularniejsze dzieło operowe Krzysztofa Pendereckiego było wielokrotnie wystawiane na scenach operowych Europy i USA.

Już w roku premiery utwór wszedł na afisz opery w Santa Fe w Nowym Meksyku w USA. Polskiej premiery doczekał się dopiero w 1975 r., gdy dla Teatru Wielkiego w Warszawie przygotował je Kazimierz Dejmek. Kompozytor na tę okazję uzupełnił partyturę o dwie ważne sceny, jedną usunął, kilka połączył w większe całości, wyretuszował instrumentację.

"Ten temat, jak się wydaje, będzie zawsze aktualny. >>Diabły z Loudun<< są operą historyczną opartą na faktach. Akcja rozgrywa się w XVII-wiecznej Francji. Poddaję w niej krytyce fanatyzm religijny. Kościół polski jest szczególnie wyczulony na krytykę i każdy, kto ośmieli się myśleć inaczej, staje się dla niego wrogiem. Po premierze >>Diabłów...<< w Warszawie w 1975 r. biskupi zaatakowali mnie, ale wybronił mnie kardynał Wyszyński i uciął nagonkę. Był to wyjątkowo mądry i otwarty człowiek" - powiedział w wywiadzie dla "GW" Krzysztof Penderecki.

W Polsce dzieło wystawiane było jeszcze kilkakrotnie, m.in. w 1998 r. przez Marka Weissa-Grzesińskiego w poznańskim Teatrze Wielkim. W 2012 r., kompozytor ponownie dokonał gruntownej rewizji "Diabłów". Powstała nowa partytura dzieła, napisana na mniejszy skład orkiestrowy. Niektóre sceny zostały rozszerzone i poprzedzone rodzajem wstępów, zaszły znaczące zmiany instrumentacyjne, jedynie partie solowe pozostały bez zmian.

Kopenhaska premiera opery w nowej odsłonie, która miała miejsce 12 lutego 2013 r., okazała się triumfem muzyki Pendereckiego, która - jak relacjonował Tomasz Cyz dla >>Gazety Wyborczej<< - stała się "najważniejszym bohaterem" inscenizacji Keitha Warnera.

A 2 października 2013 roku ta nowa wersja "Diabłów" przedstawiona została polskiej publiczności na scenie Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie - jak można przeczytać w opisie dzieła przedstawionym przez Ninatekę.

W 2016 r. wystawiono "Diabły z Loudun" w warszawskim Teatrze Wielkim-Operze Narodowej. Spektakl wyreżyserował Keith Warner, solistami, chórem i orkiestrą Teatru Wielkiego dyrygował Lionel Friend.

Była to część obchodów 80. urodzin Krzysztofa Pendereckiego, który z tej okazji przygotował nową wersję partytury.

- Wydaje mi się, że z biegiem czasu, muzyka została wzbogacona (...) Partie, które dopisał tworzą pomost, pomiędzy tym, co komponuje teraz a tym, co komponował wówczas. Najbardziej uderzającą zmianą jest zmiana instrumentacji orkiestrowej niektórych partii. Dzięki tym zmianom, muzyka staje się cieplejsza i pełna współczucia - ocenił dla PAP Friend.

80. urodziny kompozytora uczczono także w ramach festiwalu Emanacje, zorganizowanego przez Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach - wykonaniem pierwszej wersji "Diabłów z Loudun" w reż. Laco Adamika.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji