Artykuły

Chorzów. Nie milkną głosy oburzenia po odwołaniu dyrektor Gajewskiej

Przeciwko odwołaniu szefowej Teatru Rozrywki w Chorzowie są - oprócz pracowników teatru i wielu sympatyków tej sceny - także dyrektorzy i zespoły teatrów muzycznych w Polsce, którzy wystosowali do marszałka województwa śląskiego list. Oświadczenie wydała też Unia Teatrów Polskich.

"Solidaryzując się z koleżankami i kolegami z Teatru Rozrywki w Chorzowie protestujemy przeciw odwołaniu p. Aleksandry Gajewskiej [na zdjęciu] ze stanowiska dyrektorki Teatru Rozrywki. Podejmując tę decyzję na podstawie nagrania prywatnej rozmowy (włączona kamera przed rozpoczęciem konferencji prasowej), domniemując nielojalność wobec Urzędu Marszałkowskiego (to nie wynika z treści nagranego dialogu), legitymizuje Pan takie metody pozyskiwania informacji oraz podejmowania na ich podstawie radykalnych decyzji personalnych. Oprócz ewidentnej szkody dla Teatru Rozrywki i jego publiczności, odwołaniem p. Aleksandry Gajewskiej tworzy Pan bardzo niebezpieczny precedens. Teatr Rozrywki w Chorzowie jest nam szczególnie bliski ze względu na podobny charakter działalności artystycznej. Kibicujemy nowemu tandemowi dyrektorskiemu wyłonionemu w niedawnym konkursie i pozytywnie oceniamy ich pracę. Apelujemy o cofnięcie Pańskiej decyzji" - napisali dyrektorzy w liście do marszałka województwa śląskiego.

List podpisali w imieniu własnym i swoich zespołów: dyrektor Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu Konrad Imiela, dyrektor Teatru Muzycznego w Łodzi Grażyna Posmykiewicz, dyrektor Teatru Muzycznego w Poznaniu Przemysław Kieliszewski, dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni Igor Michalski, dyrektor Teatru Muzycznego Roma w Warszawie Wojciech Kępczyński oraz prezes Teatru Studio Buffo Janusz Stokłosa.

Dyrektorzy są powoływani na określoną kadencję

Sytuację w Teatrze Rozrywki komentuje także Maciej Englert, prezes Unii Teatrów Polskich, który wystosował oświadczenie o następującej treści:

"Związek Pracodawców "Unia Polskich Teatrów" od momentu swojego powstania w 2003 r. walczy o autonomię Dyrektorów Instytucji Kultury. Pozwoliło to na stworzenie zapisów prawnych chroniących ową autonomię. Zwolnienie Dyrektor Teatru Rozrywki w Chorzowie p. Aleksandry Gajewskiej jest całkowicie niezgodne z przepisami Ustawy o prowadzeniu i organizowaniu działalności kulturalnej z 25 października 1991 roku z jej późniejszymi zmianami, art. 15.

PO zarzuca marszałkowi bezprawne zwolnienie dyrektor Teatru Rozrywki

Żałosne zdarzenie, które stało się podstawą do owego odwołania, i rola, jaką w nim odegrała Dyrektor Teatru, pokazują, że to zachowanie dwóch pozostałych osób - reżysera i dziennikarki - budzą uzasadnione wątpliwości, zwłaszcza dotyczące celów ich działania. Obie te osoby są poza jurysdykcją Pana Marszałka. Przypominamy, że dyrektorzy artystycznych instytucji kultury - jakimi są teatry - nie są zatrudniani, ale powoływani na stanowisko przez organizatora, na określoną kadencję. Kadencję, którą można skrócić wyłącznie z określonych ściśle powodów, w których omawiany przypadek się nie mieści. Poza tym odwołanie dyrektora samorządowej instytucji kultury wymaga zasięgnięcia opinii ministra właściwego dla spraw kultury i dziedzictwa narodowego - co w tym przypadku nie nastąpiło.

Dyrektor Teatru ponosi odpowiedzialność za działanie teatru, jego program artystyczny i wyniki finansowe teatru, w żadnej mierze nie odpowiada za wypowiedzi prywatne zapraszanych do współpracy reżyserów i innych twórców, zwłaszcza kiedy nie padły one publicznie, na konferencji prasowej zorganizowanej przez teatr. Toteż decyzja o zwolnieniu dyrektor TEATRU, zarówno wobec prawa, jak i ogólnie przyjętych praw zwyczajowych jest niedopuszczalna. Urząd Marszałkowski nie jest pracodawcą Dyrektora Teatru, jest organizatorem powołującym na stanowisko Dyrektora Teatru i nadzorującym działalność instytucji kultury na podstawie podpisanej umowy między organizatorem i dyrektorem o warunkach organizacyjno-finansowych instytucji w okresie kadencji.

Wobec powyższego - postulujemy, aby Pan Marszałek wycofał się z tej emocjonalnej, ale błędnej w kontekście prawnym decyzji, która uderza w dobrze zorganizowaną strukturę, jaka jest Teatr Rozrywki w Chorzowie" - napisał Maciej Englert.

Murem za teatrem

Jak widzowie mogą solidaryzować się z pracownikami Teatru Rozrywki, którzy nie zgadzają się na odwołanie Aleksandry Gajewskiej?

Po pierwsze - podpisując petycję, która wciąż jest dostępna online [pod tekstem]. Podpisało się pod nią ponad 2 tys. ludzi.

Po drugie - na swoich profilach na Facebooku miłośnicy Teatru Rozrywki mogą publikować określonego rodzaju zdjęcia. "- Trwa również akcja fotograficzna z użyciem hasztagu #muremzateatrem, w której namawiamy do zrobienia sobie zdjęcia z napisem #muremzateatrem oraz publikacji go w mediach społecznościowych z użyciem tego hasztagu! Pokażmy, ilu nas jest! [Link do PDF z tekstem ponizej] - piszą organizatorzy protestu. Zdjęcie takie opublikował m.in. Krzysztof Skiba z zespołem Big Cyc.

- Dziękujemy widzom, twórcom, działaczom kultury i wszystkim sympatykom teatru za dotychczasowe zaangażowanie. Bez Was nie ma tego Teatru. Walczymy o wolną Kulturę, o wolne od polityków teatry! Jesteśmy pewni, że dobro Teatru Rozrywki jest naszym wspólnym interesem. Oczekujemy od Zarządu Województwa wstrzymania przygotowywanego konkursu na stanowisko dyrektora Teatru Rozrywki - dodają w apelu pracownicy Rozrywki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji