Kraków. W czerwcu alternatywny festiwal żydowski FestivALT
Trzecia edycja FestivALTu, niezależnej prezentacji alternatywnej sztuki żydowskiej, trwać będzie od 21 do 30 czerwca w Krakowie. Spektakle, koncerty, wystawy, happeningi, niekonwencjonalne zwiedzania zaplanowano przede wszystkim na Kazimierzu, w dawnej żydowskiej dzielnicy.
Jak podkreślają organizatorzy, poprzez sztukę i krytyczne myślenie FestivALT mierzy się z trudnymi tematami żydowskimi w dzisiejszej Polsce. Zapraszając do współpracy wschodzących i uznanych artystów z Polski i całego świata, przedstawia oryginalną i eksperymentalną sztukę i zachęca do dyskusji i refleksji nad kondycją życia oraz pamięci żydowskiej w Polsce.
Jak zaznaczył Michael Rubenfeld, dyrektor festiwalu, FestivALT to żydowski kolektyw artystyczny i doroczny festiwal krytycznej myśli, sztuki i aktywizmu w Krakowie. - Jako Żydzi byliśmy w Polsce przez 1000 lat przed Holokaustem i teraz, choć wydawało się to niemożliwe, życie żydowskie znów kwitnie w Polsce - zaznaczył.
Współorganizatorka wydarzenia Magda Rubenfeld-Koralewska oceniła, że na program wydarzenia składa się "odważna i eksperymentalna sztuka, która odnosi się do złożoności polsko-żydowskich spraw w dzisiejszej Polsce". Według niej w dwóch poprzednich edycjach festiwalu zorganizowano 30 wydarzeń i projektów, z których 15 nie było nigdy wcześniej rezentowanych.
- Zainicjowaliśmy festiwal w 2017 roku, ponieważ chcieliśmy stworzyć przestrzeń do swobodnej dyskusji ponad podziałami, otwartej dla nas i dla wszystkich, którzy chcą o tych sprawach rozmawiać - zaznaczył Jason Francisco, dyrektor FestivALT.
Otwarcie festiwalu nastąpi w szabatowy wieczór w piątek 21 czerwca. Wystąpi wtedy duet z Krakowa - Maja Pompa i Łaja Szkło, który zaprezentuje muzyczno-słowne widowisko "Di libe brent wi a nase szmate".
W spółdzielni Ogniwo zaplanowano wystawy: "Ich piersi, moje piersi" - instalacji przestrzennej artystki polskiego pochodzenia z Australii, Stephani Fredy Leigh, oraz "Amalia" - archiwalnych zdjęć pochodzących z pracowni jednej z pierwszych polskich fotografek Amalii Krieger (1846-1928).
Autorskim projektem festiwalu będzie happening "Żyd na Szczęście", który zaplanowano w targowej przestrzeni Hali Targowej - według organizatorów będzie to satyryczny komentarz, odpowiedź na popularne w Polsce zjawisko kupowania obrazów "na szczęście", przedstawiających Żyda z pieniążkiem.
Happeningowi będzie towarzyszyć dyskusja "Prawdziwi Żydzi na prawdziwe szczęście?" z udziałem dyrektorów FestivALTu.
W ramach alternatywnych zwiedzań organizatorzy zapraszają na niecodzienną wizytę w Muzeum Etnograficznym na pl. Wolnica w sercu Kazimierza w poszukiwaniu ukrytych historii żydowskich oraz przejażdżkę meleksem po Kazimierzu. Dziesiątki takich pojazdów, emitujących dla pasażerów - z zainstalowanych głośników - informacje o historii dzielnicy, są symbolem powierzchownego i często nieprawdziwego obrazu Kazimierza przedstawianego turystom.
"ALTernatywne wycieczki meleksami po Kazimierzu oferują coś zupełnie innego: tematy skomplikowane, nieoczywiste, zaskakujące i - zawsze - związane z współczesnymi wyzwaniami dzielnicy" - zapowiadają organizatorzy.
Pod hasłem "Lecznicze Rośliny Płaszowa" zaplanowano oprowadzanie po byłym niemieckim obozie koncentracyjnym KL Płaszow z udziałem dyrektorów FestivALTu Adama Schorina i Jasona Francisco. "Badając ślady tego, co tu zostało z obozu założonego na terenie dwóch żydowskich cmentarzy, oraz przyglądając się temu, co tam rośnie, zastanówmy się wspólnie czy nie można inaczej kultywować pamięci tego miejsca" - zapowiadają.
Wśród wydarzeń teatralnych znalazły się m.in. "Sprawiedliwość" (na zdjęciu) - spektakl Michała Zadary oraz "Jews! Jews! Jews!" - berliński program kabaretowy stworzony w 2018 przez żydowsko-amerykańskie artystki Lolitę Va Voom i Nanę Schewitz.
