Warszawa. Kazimierz Kord rezygnuje z kierowania Operą Narodową
Pełniący obowiązki dyrektora naczelnego oraz dyrektora muzycznego Teatru Wielkiego-Opery Narodowej Kazimierz Kord (na zdjęciu) złożył w poniedziałek, 3 lipca rezygnację z tych funkcji na ręce ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Michała Ujazdowskiego.
Jak napisano w przesłanym PAP oświadczeniu MKiDN, Kord uznał, że "dotychczasowy model zarządzania instytucją przez dwóch niemal równorzędnych dyrektorów - naczelnego i artystycznego - nie sprawdził się". Kord zaznaczył zarazem, że nie widzi możliwości dalszej współpracy z dyrektorem artystycznym Mariuszem Trelińskim.
Minister nie podjął jeszcze decyzji o przyjęciu rezygnacji Kazimierza Korda.
Szefowa biura promocji Teatru Wielkiego Aleksandra Wojciechowska powiedziała PAP, że "wszyscy w teatrze są bardzo zaskoczeni decyzją dyrektora Korda".
- Nie znam powodu tej rezygnacji; naprawdę nic nie wskazywało na to, że dyrektor Kord podejmie taką decyzję - powiedziała PAP.
Na dymisję Kazimierza Korda zareagowały związki zawodowe Teatru Wielkiego-Opery Narodowej. W przesłanym w poniedziałek PAP oświadczeniu przypomniano, że na początku czerwca tego roku związki zawodowe w teatrze przeprowadziły referendum, którego tematem była ocena prowadzenia i zarządzania teatrem przez dyrekcję powołaną w 2005 roku.
W referendum wzięło udział 760 osób z 1087 uprawnionych. Najwięcej głosów na "tak" uzyskał Kazimierz Kord (336 głosów). Na "nie" głosowało 400 osób. Pozostałe osoby z dyrekcji, w tym Mariusz Treliński, uzyskały poniżej stu głosów na "tak" przy ponad sześciuset na "nie".
Po referendum, związki zwróciły się do ministra Ujazdowskiego m.in. o zmiany w statucie teatru, które "pozwolą na prawidłowe jego funkcjonowanie" oraz o "odwołanie dyrektorów, którzy w referendum nie uzyskali poparcia pracowników".
"Uważamy, że jest to konieczne ze względu na pogarszającą się sytuację w teatrze, a co za tym idzie i nastroje pracowników. Obawiamy się, że konsekwencje dalszego utrzymywania tego układu, jaki został wprowadzony w roku ubiegłym przez ministra Waldemara Dąbrowskiego może ponieść kolejny dyrektor naczelny - pan Kazimierz Kord, który jako jedyny z grona wspomnianej dyrekcji uzyskał w referendum poparcie pracowników, zwłaszcza z pionu artystycznego" - napisano.
Jak poinformowano PAP w biurze Teatru Wielkiego Kazimierz Kord jest od poniedziałku na urlopie, a dyrektor artystyczny Mariusz Treliński przebywa w Berlinie. PAP nie udało sie z nimi skontaktować do momentu opublikowania tej depeszy.
Kazimierz Kord został dyrektorem muzycznym Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w lipcu 2005 roku. Po odwołaniu ze stanowiska dyrektora naczelnego teatru Sławomira Pietrasa, minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski powierzył Kordowi również jego obowiązki (od 1 lutego 2006 r).