Artykuły

Toruń. Rozchodzą się bilety na spektakl "Wróg się rodzi"

W sobotę w Teatrze im. Wilama Horzycy premiera spektaklu zainspirowanego fenomenem Radia Maryja. Ta sztuka została napisana na zamówienie toruńskiego teatru w ramach sezonu, którego hasło brzmi "Tu w Toruniu". Ale mówi o sprawach ponadlokalnych.

- Radio, które dzieli społeczeństwo na lepszych i gorszych, używa w swym przekazie Ewangelii, wykorzystuje katastrofę samolotu z prezydentem na pokładzie do tego, by judzić. Co to za radio? To RTLM, rwandyjskie Radio Wolności i Tysiąca Wzgórz, przed krwawą wojną domową, która wybuchła w tym kraju - mówi znany reporter Marcin Kącki.

Marcin Kącki jest autorem scenariusza najnowszego spektaklu Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu. Spektakl nosi tytuł "Wróg się rodzi" [na zdjęciu]. To zdanie zaczerpnięte z wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka na antenie Radia Maryja.

Słowa zamieniane w noże

Rwandyjska rozgłośnia będzie jednym z kilku miejsc akcji przedstawienia. Ale znajdziemy się też w studiu Radia Maryja i w mieszkaniu jego słuchaczki. Będziemy w celi zakonnika, ojca Tadeusza.

- Punktem wyjścia do napisania sztuki był dla mnie fenomen, jakim stało się Radio Maryja. Sięgnąłem też do innych wydarzeń, postaci historycznych i literackich. Bo to, o czym opowiadam: kreowanie wroga i manipulowanie ludźmi, by stworzyć społeczne podziały, wydarzyło się już nie raz w historii świata - mówi Marcin Kącki. - Za filozofami i historykami powtarzam też pytanie: czy doszliśmy właśnie do chwili, gdy jedynym rozwiązaniem problemów społecznych jest przemoc? Chwili, gdy słowa zamieniają się w noże... A może ksenofobia, wrogość wobec "obcego", leży w ludzkiej naturze?

- Kim jest dzisiaj wróg? To zależy od tego, kto go kreuje. Figura wroga się zmienia. Wczoraj to byli Żydzi, uchodźcy, dziś osoby z kręgu LGBT. Właśnie o tym, o kreowaniu wroga, opowiada nasz spektakl. Mówimy też o tym momencie, gdy nienawistne słowa zamieniają się w czyny, tak, jak to było w przypadku Radia Tysiąca Wzgórz, które namawiało słuchaczy z plemienia Hutu do zabijania współobywateli z plemienia Tutsi, co skończyło się przerażającym ludobójstwem. Przed podsycaniem wrogości możemy się bronić, ale czy to robimy? Również to pytanie zadajemy w spektaklu - zapowiada reżyserka Aneta Groszyńska.

- Napisałem o tym, co mnie gryzie. Chciałbym, by po ostatniej scenie, która dla mnie jest w tym przedstawieniu najważniejsza, każdy widz zadał sobie pytanie: czy aby nie jestem współwinien temu, że ktoś z moich bliskich osuwa się w obłęd jakiejś ideologii? - podkreśla Marcin Kącki.

O. Rydzyk prywatnie

Ojca dyrektora Radia Maryja zagra gościnnie aktor wałbrzyskiego Teatru im. Jerzego Szaniawskiego Filip Perkowski. Zaprosiła go Aneta Groszyńska, która w Wałbrzychu reżyserowała spektakl "Sienkiewicz superstar" z Filipem Perkowskim w roli tytułowej. Stworzył tam, jak mówi reżyserka, świetną kreację.

- Tadeusz Rydzyk jest postacią publiczną, ale do jego prywatności nie mamy dostępu. Chcąc pokazać go jako człowieka trzeba uruchomić wyobraźnię. Przygotowując się do roli czytałem sporo o Tadeuszu Rydzyku, słuchałem jego wypowiedzi - zdradza Filip Perkowski.

Scenografię zaprojektował Tomasz Walesiak, autorką muzyki jest Ela Orleans. Premiera przedstawienia odbędzie się w sobotę 30 marca, jednak już cieszy się ono wielkim zainteresowaniem. Widzowie z dużym wyprzedzeniem wykupują bilety na kolejne pokazy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji