Miasto wspiera artystów. Przyznano 12 stypendiów. Powstaną spektakle, przewodniki i reportaże
Prezydent Hanna Zdanowska po raz kolejny przyznała stypendia artystyczne. W Muzeum Kinematografii przedstawiono laureatów. Powstaną m.in. atlas łodzianek, lalki teatralne inspirowane morzem, przewodnik po rzece Łódce i reportaż radiowy o Marku Edelmanie.
Każdy z dwunastu stypendystów dostanie na realizację projektu po 10 tys. zł.
- Wydaliśmy już na stypendia 800 tys. zł i mamy poczucie, że to pieniądze świetnie zainwestowane - mówił wiceprezydent Krzysztof Piątkowski. - Pomogliśmy znakomitym artystom, którzy osiągają sukcesy przekraczające granice miasta, a nawet kraju.
Agnieszka Cytacka będzie pracować nad projektem "Łodzianki. Atlas piękna". Sfotografuje 101 łodzianek w wybranych przez nie łódzkich plenerach. Efekty zaprezentowane zostaną w internecie, w 101. rocznicę uzyskania przez kobiety praw wyborczych.
- Zainspirowała mnie rumuńska fotografka, która robiła zdjęcia inspirującym kobietom w trakcie podróży po całym świecie - opowiada Cytacka. - Postanowiłam uwiecznić osoby, które znam i cenię, łodzianki - aktywistki i artystki, które poświęcają temu miastu swój czas, serce i entuzjazm.
W atlasie znajdą się m.in. Monika Buchowiec, aktorka Teatru Nowego (wybrała cerkiew), Karolina Kołodziej - polinistka z UŁ, współautorka przewodnika literackiego po Łodzi (przy willi Kindermana) czy Maria Wolska (ogród botaniczny).
Maria Wolska też dostała stypendium Zdanowskiej - na stworzenie lalek do spektaklu "Potwory z morskich głębin" (inscenizacja bajek słowackiej pisarki), które zostaną zaprezentowane na wystawie w Teatrze Pinokio.
Maria Janus będzie prowadzić warsztaty teatralne z udziałem podopiecznych domu pomocy społecznej "Pogodna jesień", a Adrianna Gołębiewska stworzy przewodnik po rzece Łódce.
Pośród składanych wniosków znalazły się i takie, które nawiązują do patronatów Sejmu.
Kamila Litman zrealizuje reportaż radiowy o Marku Edelmanie, a Małgorzata Hutek jazzowe aranżacje utworów Stanisława Moniuszki. - Zależy mi na popularyzacji reportażu radiowego jako gatunku - wyjaśnia Litman. - Uważam, że to świetna forma edukacyjna o niewykorzystanym potencjale, bo zanika umiejętność długotrwałego słuchania.
Litman zamierza skupić się na łódzkim życiu Edelmana.
- Mam wrażenie, że Edelman kojarzony jest głównie z czasami wojennymi. Chciałabym zrekonstruować jego łódzkie losy. Porozmawiać z rodziną, sąsiadami, opowiedzieć o pracy w szpitalu - dodaje Litman.
Reportaż ma zostać wydany na płycie CD.