Poznań. Gwiazdy zjechały na 40. urodziny Sceny na Piętrze
Dokładnie dziś mija 40 lat od pierwszej premiery poznańskiej Sceny na Piętrze. Był to "Śnieg" Stanisława Przybyszewskiego. Obchody jubileuszu rozpoczął w poniedziałek wieczór galowy, na którym pojawiła się plejada gwiazd.
Nie zabrakło matki chrzestnej Sceny Grażyny Barszczewskiej. W towarzystwie gospodarza Sceny Romualda Grząślewicza [na zdjęciu] wspominała ona pierwszą premierę, w której uczestniczyła razem z Barbarą Wrzesińską, Ryszardem Baryczem i Leszkiem Teleszyńskim. Powiedziała, że widownia dogrzewana była promiennikami, a aktorzy charakteryzowali się, siedząc w kurtkach. Podczas spektaklu odczuwało się jednak niezwykłe ciepełko, które wytworzyła więź, jaka zawiązała się pomiędzy aktorami a widownią.
Poniedziałkowego wieczoru Grażyny Barszczewskiej słuchaliśmy m.in. także w piosence "Czy ja mam grać". Justyna Sieńczyłło brawurowo wykonała piosenkę, której tekst składa się niemal jedynie z tytułów seriali. Podobał się też duet, jaki stworzyli Artur Gotz i Agnieszka Chrzanowska, śpiewając energetyczną rockową piosenkę "Jestem na tak".
Były gwiazdy spoza Poznania, ale i gwiazdy poznańskie, które od lat pojawiają się przy Masztalarskiej. Danuta Mizgalska w duecie z Piotrem Żurowskim przypomniała m.in. swój wielki przebój "Okruchy wspomnień", a Halina Zimmermann piosenkę "Do ciebie szłam". Swoją nową piosenkę dedykowaną Scenie na Piętrze zaśpiewała Dorota Żmijewska. Oklaskiwaliśmy Agnieszkę Różańską, Jagodę Kram i Andrzeja Lajborka.
Nie zabrakło też tych, o których Romuald Grząślewicz mówi, że są poznaniankami na emigracji zarobkowej w Warszawie: Izabelli Bukowskiej oraz Katarzyny Grocholi. Finałem wieczoru było wykonanie przez Artura Gotza pochodzącej z Kabaretu Starszych panów piosenki "Rodzina". I nie bez przyczyny tak się stało bo przecież wszyscy, którzy występują w Scenie na Piętrze, a także widownia stanowią jedną wielką rodzinę teatralną. Dodajmy, że Srebrny Laur Sceny otrzymał jej dobroczyńca Krzysztof Zaworski.
Jeszcze we wtorek o godz. 19 wybrać się można na Masztalarską na recital Krzysztofa Daukszewicza, a w środę także o godz. 19 na recital Artura Barcisia.
