Artykuły

Olsztyn. Premierowe pieśni Moniuszki

Pieśni z "Śpiewnika domowego" wykonają przy muzyce na żywo aktorzy olsztyńskiego teatru. Tematem przewodnim jest miłość.

- To jest spektakl o tym, że świat kręci się bez nas, ale nie kręci się bez miłości - mówi Barbara Dziekan, reżyserka muzycznego spektaklu. "Ja ciebie kocham! Ach, te słowa tak dziwnie w moim sercu brzmią...".

Pieśni o miłości

W spektaklu aktorzy olsztyńskiego "Jaracza" zaśpiewają 21 pieśni skomponowanych przez urodzonego dwieście lat temu kompozytora Stanisława Moniuszkę. Twórca najbardziej kojarzony jest z operami - "Halką" oraz "Strasznym dworem". Tymczasem Moniuszko skomponował również ok. 400 pieśni. Znalazły się w "Śpiewniku domowym". Pieśni zawierają poezję Mickiewicza, Kraszewskiego, Fredry, Asnyka, Syrokomli oraz do tłumaczenia Szekspira, Goethego, Schillera. Moniuszko chciał, aby w swoich domach śpiewali je rodacy.

- Teksty są ponadczasowe. Głównym tematem jest miłość - dodaje reżyserka. Pieśni, które zostaną zaprezentowane na deskach olsztyńskiego teatru, Barbara Dziekan wybrała, jak mówi, ze względu na ich urodę.

Nowa odsłona klasyki

Aktorom towarzyszyć będzie czteroosobowy zespół muzyczny. Pieśni, mimo tego że mają oryginalne melodie, dzięki kierownikowi muzycznemu, Markowi Błaszczakowi, zyskały nowe brzmienie. Wachlarz gatunkowy jest szeroki - od bluesa, jazzu i rocka do funky, hip-hopu czy reggae.

Muzyk przyznaje, że zadanie przygotowania nowych aranżacji dla utworów napisanych tak dawno temu było dla niego wyzwaniem. - Pomysł jest taki, żeby trafić z tym do społeczeństwa zorientowanego na muzykę rozrywkową - zapowiada.

Śpiewający aktorzy

W spektaklu występuje dwunastu aktorów "Jaracza", m.in. Agnieszka Castellanos-Pawlak, Marta Markiewicz, Cezary Ilczyna, Marian Czarkowski. Nie każdy aktor może czuć się pewnie śpiewając, ale jak przyznaje Paweł Parczewski dzięki pracy zespołu udało się uwierzyć w możliwości wokalne. - Cudowna pani Basia i cudowny pan Marek oswoili nas wokalnie - zapewnia aktor. Początkowo aktorzy uczyli się pieśni w wersjach oryginalnych, by przejść na wersje zaaranżowane.

Barbara Dziekan zaś uzupełnia: - Niektórzy aktorzy nie do końca byli przekonani, że śpiewają, ale teraz wszyscy wierzą, że śpiewają cudownie.

Marek Błaszczak z kolei chwali zaangażowanie aktorów: - Widać było, że oni chcą to zrobić bardzo dobrze i że sprawia im to radość.

Miłość do Moniuszki

Dziekan pierwszy raz nad pieśniami Stanisława Moniuszki pracowała pod dyrekcją Adama Hanuszkiewicza w Teatrze Narodowym w Warszawie w 1982 roku w przedstawieniu "Śpiewnik domowy".

Do dziś wspomina ówczesne spektakle. Były manifestację tego, co ludzie myślą o stanie wojennym. Podczas nich czytano listy powstańców, scenografia i kostiumy zmieniały się z białych w czarne. Na spektakl przychodziły tłumy.

Kiedy Dziekan rozpoczęła pracę pedagogiczną również sięgnęła po pieśni Moniuszki. Wpisała do swojego programu nauczania w łódzkiej filmówce i warszawskiej Akademii Teatralnej. W 2008 roku w Teatrze Basen po raz pierwszy zrobiła spektakl z pieśniami Moniuszki. Zaprosiła do niego Błaszczyka i muzyków jazzowych. Dziekan chciałaby, aby pieśni Moniuszki stały się popularne.

Premiera 8 marca (piątek), godz. 19, Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie (ul. 1 Maja)

Wstęp zgodnie z cennikiem teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji