Dwa lata temu zmarł Mieczysław Nowakowski
Dziś mijają dwa lata od śmierci wybitnego polskiego dyrygenta Mieczysława Nowakowskiego. Zmarł w wieku 83 lat. W latach 1969-72 był dyrektorem i kierownikiem artystyczny Teatru Wielkiego w Poznaniu. Szefostwo Gmachu pod Pegazem Mieczysław Nowakowski objął po Robercie Satanowskim.
Urodził się 13 października 1934 we Włodzimierzu Wołyńskim. W1959 roku uzyskał dyplom z zakresu dyrygentury w klasie Bohdana Wodiczki w ówczesnej Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie. W roku 1964 odbył kurs dyrygencki u Franco Ferrary we Włoszech.
Jeszcze jako student w roku 1958 rozpoczął pracę jako dyrygent w Teatrze Muzycznym w Gdyni. W latach 1961-69 pracował w Teatrze Wielkim w Warszawie. Jednocześnie w latach 1964-70 był najpierw dyrygentem, a od roku 1967 dyrektorem muzycznym warszawskiego Teatru Komedia. Kierując Teatrem Wielkim w Poznaniu wystawił m.in. dramat Tadeusza Bairda "Jutro" oraz operę Joanny Bruzdowicz "Kolonia karna", czy przeznaczoną dla dzieci operę Benjamina Brittena "Mały kominiarczyk". Dyrygował także "Halką" i "Strasznym dworem" Stanisława Moniuszki, czy "Aida" Giuseppe Verdiego.
Po rozstaniu z Poznaniem Mieczysław Nowakowski pracował w Naczelnej Redakcji Muzycznej Telewizji Polskiej w Warszawie. Doprowadził wówczas m.in. do realizacji filmu "Jutro" według Tadeusza Bairda. Film zdobył główną nagrodę na festiwalu Interwizji w Pradze.
Mieczysław Nowakowski powrócił do Poznania po raz pierwszy na zaproszenie Sławomira Pietrasa. Przygotował wtedy m.in. "Normę" V. Belliniego. Drugi raz Nowakowski powrócił do Poznania w czasach gdy szefem Teatru Wielkiego był Michał Znaniecki. W latach 2009-2012 był zastępcą dyrektora do spraw muzycznych. W tym czasie przygotował m.in. operę "Ernani" Giuseppe Verdiego.
