Artykuły

Łódź. Raczek o Kałużyńskim

Tomasz Raczek [na zdjęciu], krytyk filmowy i publicysta, przyjechał do Łodzi. Na Clark Film Festiwalu opowiadał o amerykańskim kinie niezależnym.

Przy okazji Raczek wspominał w Muzeum Kinematografii Zygmunta Kałużyńskiego, z którym przyjaźnił się przez ćwierć wieku. Telewidzowie doskonale pamiętają ich "Perły z lamusa" czyli błyskotliwe zapowiedzi klasyki światowego kina. - Dla Zygmunta najważniejsza była wolność - wspominał Raczek. - Pamiętaj, mówił mi, wolność nie zna wyjątków.

Kałużyński jawi się we wspomnieniach jako wyjątkowy człowiek, intelektualista i krytyk. Raczek: - Starał się nie mieć przyjaciół wśród aktorów i reżyserów. Uważał, że te przyjaźnie utrudniają, jeśli nie uniemożliwiają, rzetelne wykonywanie zawodu krytyka. Wszystko, co robił, wynikało z miłości do kina. Ja sądzę, że życie jest zbyt krótkie, żeby oglądać kiepskie filmy. Zygmunt się ze mną nie zgadzał. Uważał, że warto czekać, choćby na jedno udane ujęcie lub zabawny dialog.

Zdaniem Raczka Kałużyński sam wykreował się na postać telewizyjną. - Kiedy zauważał, że pewne gesty podobają się widzom, z premedytacją je powtarzał. Słynne drapanie się po głowie było doskonale wystudiowane - mówił gość festiwalu.

Raczek cztery lata temu założył Instytut Wydawniczy Latarnik. Opublikował napisane wspólnie z Kałużyńskim: "Perłową ruletkę", "Poławiaczy pereł", "Perły do lamusa", a także pięciotomowy leksykon filmowy "Perły kina". Na wydanie czeka przygotowany tuż przed śmiercią Kałużyńskiego ich wspólny "Alfabet na cztery ręce". - To rozmowa nie o ludziach, jak pierwotnie zamierzałem, ale o pojęciach takich jak Bóg, miłość, śmierć. Skończę opracowywać materiał za rok. To bardzo ożywcza książka - zapowiadał Raczek. Nie zabraknie w niej unikalnych fotografii młodego Zygmunta Kałużyńskiego, na których wygląda jak czarnowłosy amant, pożeracz damskich serc.

W piątek [23 czerwca] o godz. 17.30 Raczek spotka się z czytelnikami w Empiku w Manufakturze, a o godz. 20 w kinie Charlie opowie o filmach "Być jak Stanley Kubrick" Braina W. Cooka i "Mulholland Drive" Davida Lyncha. Kino wyświetli oba obrazy. Wstęp bezpłatny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji