Artykuły

Bytom. Wydział Teatru Tańca zostanie w mieście?

Promyk nadziei. W najbliższym czasie powinna zapaść ostateczna decyzja, czy Wydział Teatru Tańca w Bytomiu Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie pozostanie na swoim miejscu, czy też zostanie zgodnie z wcześniejszymi planami przeniesiony do stolicy Małopolski.

Przypomnijmy, iż w maju minionego roku władze krakowskiej uczelni podjęty decyzję o przeniesieniu istniejącego w Bytomiu od 10 lat Wydziału Teatru Tańca do Krakowa. Motywowano to chęcią korzystniejszej lokalizacji i większej integracji artystycznego środowiska akademickiego, a nieoficjalnie mówiło się o problemach z dojazdem do Bytomia części zamiejscowych pracowników naukowych.

Niestety wcześniejsze negocjacje z rektor Akademii Sztuk Teatralnych prof. Dorotą Segdą nie przyniosły żadnych rezultatów. Uczelnia zadecydowała o wstrzymaniu rekrutacji studentów w roku akademickim 2019-2020, przy czym do ukończenia studiów przez ostatnie roczniki bytomski wydział z ulicy Piłsudskiego miał nadal funkcjonować. Przy takim stanowisku poprzednie władze miasta zdecydowały się na wstrzymanie dotacji dla uczelni. Temat jednak nie został zamknięty.

Od stycznia negocjacje trwają od nowa. W piątek, 1 lutego z rektor AST oraz kanclerzem senatu spotkali się zastępca prezydenta Bytomia, Damian Fras, a także radna wojewódzka i bytomianka Halina Bieda. Strona bytomska zadeklarowała chęć utrzymania tej prestiżowej uczelni w naszym mieście, podkreślając, iż studenci mają tutaj wyjątkowo dobre warunki do nauki i bardzo przyjazny klimat ze strony miasta. Z kolei przedstawiciele AST podkreślili, że temat nie jest zamknięty i nad sprawa należy pochylić się od nowa.

Zdaniem zastępcy prezydenta Damiana Frasa, jest spora szansa na dojście do porozumienia. Jako przyjazny gest gmina przywróciła dotację dla uczelni w tym roku akademickim.

Likwidacja Wydziału Teatru Tańca będzie nie tylko bolesna dla miasta, bowiem jest to obecnie jedna z nielicznych uczelni wyższych w Bytomiu, problemem stałby się również sam budynek, w którym obecnie działa placówka. Przed laty został on bowiem zrewitalizowany z funduszy Unii Europejskiej i zgodnie z umową nie może mieć innego przeznaczenia niż placówka artystyczna. Władze miasta są jednak dobrej myśli, że do najgorszego nie dojdzie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji