Artykuły

Kraków. Królestwo mokradeł, czyli co kryje Narodowy Stary Teatr

Spektakl "Królestwo" bynajmniej nie jest tylko spotkaniem z kopenhaskim personelem medycznym, jak to miało miejsce w miniserialu będącym pierwowzorem. Mamy do czynienia z konkretnym miejscem - Narodowym Starym Teatrem. To z jego duchami dialogują twórcy spektaklu. Premiera 9 lutego.

Przedstawienie Remigiusza Brzyka inspirowane jest legendarnym miniserialem telewizji duńskiej w reżyserii Larsa von Triera z 1994 roku. Akcja filmowego pierwowzoru rozgrywa się w kopenhaskim szpitalu. Jak mówi otwierający każdy odcinek narrator opowieści, teren pod nim to dawne mokradła, gdzie bielono płótna. Z czasem bielarzy zastąpili "lekarze, naukowcy i najlepsza technologia. Być może pycha ich była zbyt wielka i nazbyt odżegnywali się od spraw duchowych, gdyż z czasem chłód i wilgoć zaczęły powracać".

- To cudowne mieć do dyspozycji miejsce, które jest tak olbrzymie, że nie sposób go ogarnąć i gdzie dzieją się dziwne rzeczy - mówił von Trier. W teatralnej wersji Remigiusza Brzyka tym olbrzymim trudnym do ogarnięcia miejscem akcji staje się... Stary Teatr. "Przestrzeń konkretna - miejsce pracy zespołu artystycznego, technicznego, administracyjnego, scena, widownia, garderoby, korytarze. I symboliczna - ukształtowana przez dorobek artystyczny wielu pokoleń twórców. W serialu filmowym uduchowiona staruszka, pani Drusse, bardzo chętnie przyjmuje skierowania do szpitala - chce nawiązać kontakt z duchem dziewczynki, Mary, którego spotkała w windzie. Mary ujawnia się starszej pani, aby wyrządzona krzywda została naprawiona. Czego oczekuje od żywych duch w Starym Teatrze?" - pytają twórcy spektaklu.

Oczywiście sytuacja panująca w Narodowym Starym Teatrze rodzi oczywiste skojarzenia. Zmiana dyrektora w wyniku konkursu, który pozbawił tej funkcji reżysera Jana Klatę i w jego miejsce postawił Marka Mikosa, wywołała impas. Intensywnie toczyła się dyskusja o tym, czym jest tradycja tej sceny i kto jest jej depozytariuszem. Jedni wymieniali w jednym zdaniu Jerzego Jarockiego i Konrada Swinarskiego, drudzy powtarzali, że to tylko wymienianie nazwisk bez rozważania, kim dziś by byli i jakie spektakle by robili. Jedni mówili o szarganiu klasyki, inni - o tradycji krakowskiej sceny narodowej, nastawionej na krytyczne spojrzenie na rzeczywistość.

Ostatecznie doszło do porozumienia między zespołem, z którego wyłoniona została Rada Artystyczna, a dyrektorem Mikosem. W tym kontekście nawet jeszcze ciekawiej brzmi zapowiedź dialogu z duchami Starego Teatru...

W spektaklu ujrzymy plejadę aktorów i aktorek narodowej sceny krakowskiej. Zobaczymy zespół w składzie: Bogdan Brzyski, Iwona Budner, Anna Dymna, Małgorzata Gałkowska, Roman Gancarczyk, Krzysztof Globisz, Mateusz Górski (AST), Magda Grąziowska, Zygmunt Józefczak, Zbigniew W. Kaleta, Elżbieta Karkoszka (gościnnie), Urszula Kiebzak, Zbigniew Kosowski, Radosław Krzyżowski, Michał Majnicz, Błażej Peszek, Łukasz Szczepanowski, Małgorzata Zawadzka, Krzysztof Zawadzki.

Premiera: 9 lutego, godz. 18, Narodowy Stary Teatr

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji