Rewitalizacja teatru szykuje się na wiosnę
W tym roku rozpocznie się kolejny, ostatni już etap rewitalizacji zabytkowego budynku Teatru im J. Osterwy w Gorzowie. Widzów czekają małe, ale ciekawe utrudnienia. Od kwietnia spektakle mają być... pod namiotem. Jak podczas sceny letniej.
W tegorocznym budżecie województwa przeznaczono fundusze na kolejny etap remontu zabytkowego budynku Teatru im J. Osterwy w Gorzowie. Tym razem chodzi o remont widowni, dużej sceny, rewitalizację parku i zakup sprzętu do prowadzenia wirtualnych form dydaktycznych m.in. na temat historii teatru i jego patrona.
W poprzednim przetargu zgłosiła się jedna firma, ale różnica między środkami przeznaczonymi przez teatr a ofertą wykonawcy wynosiła ok. 2 mln zł.
- Nie mogliśmy rozstrzygnąć przetargu, ale wystąpiliśmy do urzędu marszałkowskiego o aneks do umowy. Będziemy mieli w tym roku zwrot VAT z poprzedniej inwestycji i w porozumieniu z zarządem województwa chcielibyśmy przełożyć na 2020 r. rewitalizację parku i kupno sprzętu do e-usługi - mówi Jan Tomaszewicz, dyrektor Teatru im. J. Osterwy.
W miniony czwartek odbyło się otwarcie ofert i tym razem był jeden oferent. Firma Drew-Plast zaoferowała wykonanie inwestycji za ok. 5,2 mln zł brutto. Nie ma jeszcze decyzji o rozstrzygnięciu przetargu.
Byłby to już ostatni etap remontu głównego budynku, który trwa od 2009 r.. Kilka lat wcześniej odbudowano i zaadaptowano Teatr Letni. Natomiast główny budynek jest sukcesywnie remontowany i wyposażany.
Tym razem remont będzie o tyle uciążliwy, że dotyczy dużej sceny i widowni, a tam długotrwałych prac konserwatorskich m.in. polichromii na plafonie, ścianach bocznych i balkonach.
- Na szczęście częściowo malunki były odnawiane już w 1983 r. i teraz nie trzeba prowadzić prac badawczo-konserwatorskich. W przeciwnym wypadku wszystko trwałoby pół roku dłużej i było jeszcze droższe. Ale i tak remont potrwa ok. pół roku. Chciałbym oddać wykonawcy budynek 20 kwietnia i wrócić pod koniec października, na Gorzowskie Spotkania Teatralne i nową premierę - planuje dyr. Tomaszewicz. A co w tym czasie teatr zorganizuje dla widzów? Bynajmniej nie będzie całkiem zamknięty. - Mamy scenę letnią i chcemy ją uruchomić w maju. Jeszcze damy spektakle na scenie kameralnej, a potem chcemy postawić namiot i w maju pokazać "Dulską" i nową bajkę - zapowiada.