Artykuły

Nieoczekiwani goście na weselu - spektakl dyplomowy studentów

"Wesele" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Macieja Konopińskiego w Studium Wokalno-Aktorskim przy Teatrze Muzycznym w Gdyni. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Piątkowa premiera "Wesela" według Wyspiańskiego w wykonaniu adeptów Studium Wokalno-Aktorskiego przy Teatrze Muzycznym w Gdyni to przedstawienie dyplomowe. Taki spektakl jest zawsze wydarzeniem.

Zdany egzamin stanowi przepustkę na scenę. To jednocześnie ostatnie chwili beztroski, koniec nauki pod troskliwą opieką pedagogów. Po dyplomie przyjdzie czas walki o angaż w teatrze, filmie czy serialu, a konkurencja jest ogromna, bo co roku szkoły teatralne w Łodzi, Warszawie, Krakowie itd. wypuszczają kolejnych młodych, zdolnych aktorów.

Może pójść parę razy

"Wesele" Stanisława Wyspiańskiego jest dramatem wyjątkowym. Jego prapremiera odbyła się w Teatrze Miejskim (dziś Teatrze im. Słowackiego) w Krakowie 16 marca 1901 roku i choć oczekiwana była z wielkim zainteresowaniem, nikt nie przewidywał sukcesu. Dyrektor teatru Józef Kotarbiński, pytany podczas prób o to, jaką przyszłość wróży sztuce, miał odpowiedzieć: "taka sobie sztuka kostiumowo-ludowa, przyjęcie, coś tego - z wódką, samowar... może pójść parę razy". Stało się jednak inaczej.

Chociaż "Wesele" powstało niczym reportaż z realnego zdarzenia, rozrosło się do miary narodowej legendy. Myślę, że wybranie tego dramatu na dyplom wymagało sporej odwagi od reżyserującego Macieja Konopińskiego, nie tylko ze względu na piękną, choć bardzo trudną polszczyznę oryginału. Miał on niełatwe zadanie także dlatego, że musiał pokazać wokalne, aktorskie i taneczne talenty młodych ludzi. Przez mniej więcej godzinę oglądamy klasyczną, ciekawą inscenizację dramatu Wyspiańskiego (choć oczywiście tekst został mocno skrócony).

Duże brawa

Reżyser prowadzi nas od ludowości i beztroskiej zabawy do scen poważnych i robi to ciekawie, w czym pomaga mu interesująca choreografia Wioletty Fiuk - duże brawa za ruch sceniczny.

Również pomysłowa jest scenografia. Weselnicy tańczą w przybranym w kolorowe wstążki kole, akcja toczy się też za półprzezroczystą zasłoną z boku sceny. Dzięki takim rozwiązaniom niewielka przestrzeń Sceny Kameralnej została bezkolizyjnie podzielona na różne miejsca akcji. Scenografię i piękne kostiumy przygotowały, pod okiem Katarzyny Zawistowskiej, studentki gdańskiej ASP - Urszula Kot, Ewelina Kolesnik i Daniela Oderska. Atutem spektaklu jest piękna muzyka (kierownictwo muzyczne Artur Guza), spajająca poszczególne sceny. - "Wesele" powstało z tęsknoty za wolną ojczyzną. Wyspiańskiemu wydawało się, że dzięki jednemu zrywowi naród odzyska niepodległość. Kto mógł przypuszczać, że droga do niepodległości będzie trwała tyle lat - mówił przed premierą Maciej Konopiński. Realizując swoją koncepcję, wprowadził na scenę dziwne postacie.

Przy dźwiękach liry

Przy dźwiękach liry korbowej pojawiają się duchy, inspirowane "Dziadami" Mickiewicza, jest mara rannego żołnierza z I wojny światowej, są kochankowie - widma Marysi i Wojtka i harcerka-powstaniec z II wojny światowej. Jest to historia pełna zrywów, znaczonych klęskami i ofiarami, choć zakończona odzyskaniem niepodległości.

Wiele postaci i znaczeń, ale jak dla mnie zbyt to niejasne, dziwne. Niełatwe zadanie mieli studenci, nie chcę oceniać, kto był lepszy, kto gorszy, czy wszyscy poradzili sobie na scenie - od tego jest komisja. Zapewne zapamiętamy kilka scen, kilka postaci, np. córkę Żyda Rachelę - gra ją Beata Kempa, Pana Młodego (Jakub Ciesielski) - to para, którą kiedyś łączyło jakieś uczucie. Zapamiętamy wyrazistą Radczynię (Sandrę Brucheiser). Poradził sobie Patryk Masłach - zarówno w roli Jaśka, jak i Żyda. Ciekawy był Michał Słomka w roli Księdza i Łukasz Gocławski w roli Czepca.

Na pewno wszyscy młodzi ludzie są utalentowani, więc wypada im życzyć, aby odnaleźli się na scenie. Przyznaję jednak ze smutkiem, że w porównaniu z ubiegłorocznym dyplomem "Krwawych godów" Lorki w reż. Adama Nalepy to "Wesele" wypadło słabiej. Czyja to wina? Nie wiem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji