Małopolskie. 50-lecie Stowarzyszenia Folklorystycznego Teatr Regionalny w Krakowie
Nazywa się Teatr Regionalny w Krakowie, ale siedzibę ma w Modlnicy. Gmina Wielka Wieś na wiosnę tego roku na siedzibę Stowarzyszenia przekazała nowy budynek w Modlnicy. To świetlica wiejska, ale prawdziwymi gospodarzami są członkowie Stowarzyszenia Folklorystycznego Teatr Regionalny.
Dzięki ich zabiegom powstało w tym gmachu muzeum, które gromadzi pamiątki związane z działalnością Teatru Regionalnego oraz z życiem mieszkańców Modlnicy.
W sobotę 24 listopada 2018 r. w Modlnicy odbyły się uroczystości z okazji jubileuszu 50-lecia działalności Teatru Regionalnego. Prezes Stowarzyszenia Bogumiła Pietrzyk witała gości wśród których byli m.in. wójt gminy Wielka Wieś Krzysztof Wołos, sołtys Modlnicy Wojciech Mazur a także prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej Wiesław Jopek i szefowie firmy "Artim" Dariusz Michalak i Roman Gawrysiak. Krakowska Kongregacja Kupiecka i firma "Artim" są organizatorami Targów Bożonarodzeniowych i Targów Wielkanocnych na krakowskim Rynku Głównym. Podczas tych imprez występują na scenie artyści z Teatry Regionalnego. Podczas corocznego korowodu kolędniczego spod Barbakanu na Rynek Główny przechodzi kilkadziesiąt grup obrzędowych, podobnie jest w Niedzielę Palmową. Członkowie Stowarzyszenia występują także corocznie w lamentach "dziadów" pod pomnikiem Adama Mickiewicza w wigilię świąt Bożego Narodzenia.
Z okazji jubileuszu była okazja do przekazania gratulacji i wyróżnień, ale też prezentacji na scenie. Zebrani wielkimi brawami nagrodzili wokalny popis sióstr bliźniaczek Marii i Teresy Wojciechowskich liczących w sumie 186 lat. Podobał się krótki występ gawędziarki ludowej Barbary Kosobudzkiej z Zalasu, kapeli Jurajskiej z Zielonek, kapeli z Bronowic.
W Stowarzyszeniu Folklorystycznym Teatr Regionalny w Krakowie zrzeszonych jest 35 zespołów regionalnych i 20 osób. Założycielem Stowarzyszenia był Józef Lachner.
- Lachner to był taki nasz drugi Oskar Kolberg, tylko żył sto lat później - mówi Bogumiła Pietrzyk. - Dbał o to, żeby folklor promować, pokazywać. Zabiegał o to, żeby korowody dożynkowe i kolędnicze prezentować w Krakowie. Ta tradycja jest kontynuowana do dziś, tylko dziś ten korowód przebierańców idzie całą ulicą Floriańską. Potem pojawił się jeszcze korowód pucheroków, bo te tradycje również pielęgnował Lachner - dodaje prezes Teatru Regionalnego.
