Artykuły

Otworzyć puszkę Pandory

Komedia z wątkiem terrorystycznym w tle. W Teatrze IMKA w sobotę polska prapremiera sztuki "Twoje pocałunki Mołotowa".

Autor Gustayo Ott pochodzi z Wenezueli i to jego pierwszy tytuł na warszawskim afiszu. "Twoje pocałunki Mołotowa" napisał w 2004 r., utwór był przetłumaczony na kilka języków i grany m.in. w Argentynie, Meksyku, Waszyngtonie i Portugalii.

Nieoczekiwana przesyłka od... FBI stanie się pretekstem do tego, aby na nowo przyjrzeć się sobie i współmałżonkowi. Czy my się na pewno znamy? Ile jesteśmy w stanie wybaczyć bliskiemu człowiekowi?

W Warszawie premierę przygotowuje Wojciech Blach. To debiut reżyserski aktora, którego mogliśmy oglądać m.in. w tytułowej roli w "Wodzireju" w Imce. Na scenie zobaczymy; Ewę Gorzelak i Zbigniewa Dziducha, którzy są również pomysłodawcami tej premiery i jej producentami.

Zaprasza Wojciech Błach, reżyser spektaklu:

"Twoje pocałunki Mołotowa" w tej części świata nie będą odbierane jako typowa komedia. Tłumaczka mówi, że to komediodramat. Czuć południowy temperament dramatopisarza. Te emocje, napięcia, namiętności... To pierwsza sztuka tego autora grana w Polsce. Krytycy zgodnie twierdzą, że najlepsza.

Pomysł wystawienia "Twoich pocałunków Mołotowa" wyszedł od Ewy i Zbyszka. To oni zaproponowali, żebym wyreżyserował spektakl. Zawahałem się, ale tylko przez chwilę. Jestem aktorem, to mój debiut reżyserski. Postanowiłem jednak wykorzystać tę możliwość, zwłaszcza że od dawna mnie do tego ciągnęło. Pracuję z aktorami, którzy mi zaufali, to bardzo pomaga.

W tekście odnalazłem to, co uniwersalne we wszystkich szerokościach geograficznych. To opowieść o pewnej parze, ludziach tuż przed czterdziestką, którzy starają się o dziecko.

Bardzo chcą, żeby to był syn. Są zgraną parą, dobrym małżeństwem, mają stabilną sytuację materialną. Wiktoria jest prezenterką w telewizji, Daniel - prawnikiem.

Nadchodzi ten najlepszy dzień na poczęcie dziecka, ta godzina, ten moment. I wtedy właśnie przychodzi nieoczekiwanie paczka od... FBI. W paczce

jest plecak, który Wiktoria zgubiła 20 lat wcześniej. Otwiera się - jak pisze autor - przysłowiowa puszka Pandory.

Co jeszcze może nas zaskoczyć? Czy my się tak naprawdę znamy? Chcemy mieć dzieci, a tak niewiele wiemy o sobie? "To twojego strachu się boję" - autor cytuje Szekspira. Na tyle nasz związek się boi, na ile mój partner się boi. Czy jesteśmy w stanie sobie wybaczyć? To mnie najbardziej chwyciło w tej sztuce, właśnie tę nitkę pociągnąłem, przygotowując spektakl. "Twoje pocałunki Mołotowa" to rzecz o hipokryzji, uprzedzeniach, wyborach życiowych, które mają swoją cenę.

W naszym spektaklu mamy dodatkowo ciekawą sytuację, bo małżeństwo gra prawdziwe małżeństwo. Tamci starają się o swojego pierwszego syna, nasi aktorzy Ewa i Zbyszek mają już troje dzieci. Są chwile, że ich prywatne relacje bardzo pomagają w pracy. Jako aktor zazdroszczę im tego, że mogą tak sobie pogrzebać w sobie. Zaprosiłem na próbę swoją partnerkę i widziałem, że ona też miała ten sam błysk w oku, delikatnej zazdrości, że szkoda, że to nie my gramy.

Ewa i Zbyszek są nie tylko aktorami, nie tylko znaleźli tekst, ale też produkują spektakl. IMKA jest koproducentem, użycza sceny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji