Artykuły

Gdynia. Premiera "Hotelu Westminster" w Miejskim

W Teatrze Miejskim im. Witolda Gombrowicza już wkrótce premiera zwariowanej komedii "Hotel Westminster", którą napisał Ray Cooney - niekwestionowany król farsy.

Ray Cooney to urodzony w 1932 r. w Londynie angielski autor komedii i fars, aktor, reżyser i producent. W Polsce znany z takich perełek gatunku jak "Mayday" czy "Nie teraz, kochanie". W jego sztukach nawet szacowny Hotel Westminster, sąsiadujący z katedrą, zamienia się niemalże w dom schadzek. Spotkają się tam bowiem minister, jego żona, kochanka, sekretarz, posłanka opozycyjnej partii, dyrektor hotelu, kelner i inni.

Obudzone namiętności

Zobaczymy intrygi, kłopotliwe romanse, małżeńskie zdrady i nieporozumienia. To precyzyjnie skonstruowana, barwna opowieść, w której gafy, gagi i pomyłki nie tylko popychają akcję naprzód, ale także sprawiają, że widz pęka ze śmiechu.

Życie intymne polityków okazuje się być tak samo śmieszne, jak oni sami...

Jedną z tytułowych ról gra Beata Buczek-Żarnecka. - Moja postać to Pamela Willey, żona parlamentarzysty. Osoba dystyngowana, znająca zasady etykiety życia parlamentarnego - opowiada aktorka. - Troszeczkę jest, nie powiem, sztywna, ale na pewno konwenanse w jakiś sposób obligują ją do określonego zachowania.

W wyniku nieprzewidzianych okoliczności, być może też z powodu niespełnienia związanego z osiemnastoletnim już pożyciem małżeńskim budzą się w niej jakieś namiętności.

- Moją postać też trochę definiuje kostium, który na początku jest "bardzo grzeczny" - dodaje aktorka. - To zwykła, choć elegancka sukienka, do tego jest żakiet i czółenka. Natomiast późnej, kiedy temperament Pameli zostaje uwolniony, jej ubiór się zmienia, ale nie mogę powiedzieć na jaki.

Mistrz gaf

Ministra gra Szymon Sędrowski, a jego sekretarza - mistrza wszystkich gaf i doraźnych katastrof znakomicie czujący się w gatunkach komediowych Bogdan Smagacki. - Minister prosi mnie, abym zorganizował schadzkę z jego kochanką, ale nieoczekiwanie sytuacja się zagęszcza, gdy się pojawia mąż kochanki i żona ministra... wykazująca zainteresowanie moją osoba i już mamy niezły coctail - opowiada Bogdan Smagacki. - Mam nadzieję, że choć nie jestem świetlaną postacią publiczność trochę mnie polubi, tak jak i innych bohaterów. Postacią, która wzbudzi wielką radość na widowni będzie kelner Chińczyk, którego gra Maciej Wizner - dodaje aktor.

W roli stanowczego kierownika hotelu, który bliski apopleksji mówi: "W tym hotelu jest zdecydowanie za dużo seksu i ja nic z tego nie mam" zobaczymy Mariusza Żarneckiego.

Przed premierą

Kto zagra posłankę frakcji opozycyjnej próbującą być strażniczką moralności dowiemy się podczas przedstawienia.

Granie fars nie jest rzeczą prostą, zobaczymy jak sobie poradził reżyser Bogdan Ciołek, który ostatnio w gdyńskim Teatrze Miejskim zrealizował udaną "Historię filozofii po góralsku".

Scenografię i kostiumy zaprojektował Andrzej Witkowski. Ponadto na scenie zobaczymy; Dorotę Lulkę, Elżbietę Mrozińską, Martę Kadłub, Monikę Babicka, Macieja Sykałę i Piotra Michalskiego.

Premiera 6 października.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji