Artykuły

O miłości małżeńskiej w dramacie Karola Wojtyły

Na razie to dopiero pierwsze próby. Bo mimo że Państwowy Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu zabiegał od dłuższego czasu o wystawienie sztuki Karola Wojtyły pt. "Przed sklepem jubilera" jednak dopiero niedawno można było przystąpić do realizacji Wzięto się do intensywnej pracy, gdyż premiera jest przygotowywana na marcowy Międzynarodowy Dzień Teatru a tekst nie jest łatwy do inscenizacji

- Czy tak panie dyrektorze? - zwracam się do Andrzeja Marii Marczewskiego reżyserującego widowisko.

- Istotnie. Jest w tym dramacie sporo poetyckich. refleksyjnych monologów a mniej dialogów. Są to rozważania o miłości małżeńskiej w różnych jej przejawach na przykładzie trzech par. Pierwsza zawiązała się z wielkiej miłości jeszcze przed wojną. Młody małżonek ginie a jego żona zostaje z synem, którego samą wychowuje. Drugie małżeństwo, początkowo udane, po upływie lat jest już właściwie fikcją. Ich córka wyrasta więc w atmosferze obojętności a nawet wrogości. I właśnie spotyka na swojej drodze Krzysztofa z tamtej pierwszej, niepełnej rodziny. Młodzi postanawiają się pobrań. Czy mimo wyniesionych z własnych domów rodzinnych doświadczeń powodujących pewne urazy potrafi? założyć trwały i szczęśliwy związek? Będziemy się starali znaleźć najlepszy klucz do pokazania tych zawiłości.

- Czy zachowuje pan wiernie to co napisał autor?

- W pewnym sensie tak. Podstawą do napisania tej sztuki była rozprawa etyczna Karola Wojtyły zatytułowana "Miłość i odpowiedzialność" Ślady z niej znajdujemy właśnie w "Przed sklepem jubilera". W naszym przedstawieniu chcemy też zastosować kilka fragmentów poetyckich wybranych z tomu "Poezja i dramaty" K. Wojtyły Oczywiście zbliżonych do tematu. Zamierzamy również pewne intymne przeżycia bohaterów przełożyć na środki teatralne, żeby nie operować tylko słowem. Myślą, że bardzo pomocna mi będzie w tym względzie muzyka, którą komponuje Jerzy Maksymiuk. Scenografią zaprojektuje Józef Napiórkowski.

- Z niemałym zainteresowaniem oczekiwać będą premiery nie tylko widzowie ale i zapewne autor. Czy papież Jan Paweł II będzie miał okazję zobaczyć to przedstawienie?

- Poczynając od pierwszej próby robimy dokładny zapis naukowy a następnie dokonamy rejestracji być może magnetowidowej całego spektaklu. Mówi się też o tym, że nasz papież ma przyjechać 1982 roku do Częstochowy na jubileusz 600-lecia. Mam na dzieję, że tak będzie i że wówczas zobaczy także wałbrzyskie przedstawienie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji