Szekspir i kopertówki
Dzisiaj o 19.00 w Teatrze Polskim w Bydgoszczy odbędzie się premiera "Makbeta". Krwawy duet stworzą znani artyści scen warszawskich: Ewa Dałkowska i Zdzisław Wardejn.
Wzięcie na afisz szekspirowskiego "Makbeta" to zadanie odważne. Sztuka ma opinię trudnej, pechowej. Zwykle się nie udaje. Bydgoski Teatr Polski postanowił zmierzyć się z legendarnym dramatem obsadzając w dwóch głównych rolach Ewę Dałkowską i Zdzisława Wardejna. Gościnnie wystąpią również: Lech Łotocki, Andrzej Słabiak i Jacek Różański.
- Dla mnie to nie Romeo i Julia są najbardziej kochającą się parą, ale właśnie Makbetowie - twierdzi reżyser Andrzej Walden. - Stworzyli związek niemal doskonały, w którym nie brakło zaufania, zrozumienia, współbrzmienia. Żeby Makbet osiągnął pełnię życiowej satysfakcji decydują się zapomnieć "na 10 minut" o dekalogu. I sztuka - w zaskakującej scenografii - opowiada, co się dzieje z ludźmi, którzy podjęli taką decyzję.
Premiera "Makbeta" nie będzie jedynym świątecznym akcentem Międzynarodowego Dnia Teatru. Bydgoscy artyści dostaną również dyplomy i nagrody pieniężne ufundowane przez prezydenta Bydgoszczy. W wyróżnionym gronie znaleźli się: Andrzej Walden, Roma Warmus, Waldemar Czyszak i Bernadeta Fedder z Teatru Polskiego oraz solista Opery Nova, Dariusz Pietrzykowski.
