Artykuły

Niewola haseł

"Napis" w reż. Macieja Englerta w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Monika Tuchalska w Gentlemanie.

Prezentowana w Teatrze Współczesnym miniatura sceniczna to gorzka komedia z gatunku tych, które pokazują nieznośne piekło, kryjące się pod fasadą łagodności, sympatii, tolerancji i powszechnej integracji. Nie jest to może "Lokator" Topora/Polańskiego, jednak wystarcza powodów, by uciec od sąsiedztwa ludzi pojawiających się na scenie. To nowocześni Europejczycy, korzystają z Internetu, głoszą popularne hasła, odcinają się od faszyzmu. Skąd zatem wyryty w windzie napis obrażający nowego lokatora, pana Lebrun? Poszkodowany sąsiad zaczyna drążyć temat i wraz z żoną zaprasza wszystkich mieszkańców kamienicy na powitalnego drinka. Swobodna atmosfera, alkohol, a przede wszystkim dociekliwość i logiczna argumentacja urażonego lokatora odkrywają prawdziwą naturę wspólnoty. To ludzie nieznoszący sprzeciwu, każdą wątpliwość nazywający brakiem tolerancji, odmowę pomocy usprawiedliwiający "żelazną" siłą własnych zasad.

Może z tego powodu, że Gerald Sibleyras jest autorem słuchowisk radiowych, sztuka ta to przede wszystkim pojedynek słowny argumentów, demaskujący modne ostatnio, puste hasła. Na popisy aktorskie miejsca tu niewiele, warto jednak zastanowić się, czy staruszek pędzący na rolkach sam zdecydował się na taką formę aktywności i czy jest z tym szczęśliwy?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji