Warszawa. Oświadczenie ZG ZASP ws. działalności Fundacji Teatr Akademicki
ZASP nie posiadał żadnej wiedzy na temat opisywanych przez media zdarzeń dotyczących aktów molestowania podczas zajęć prowadzonych przez Dyrektora Fundacji Teatr Akademicki - napisano w przesłanym w poniedziałek PAP oświadczeniu Zarządu Głównego ZASP.
Zarząd Główny ZASP przesłał w poniedziałek PAP oświadczenie "w sprawie działalności Fundacji Teatr Akademicki".
"W związku z ujawnionym w ostatnim czasie bulwersującym zachowaniem Dyrektora Fundacji Teatr Akademicki, godzących w dobre imię naszego Stowarzyszenia, Zarząd Główny ZASP oświadcza, co następuje: Zgodnie z wewnętrznym >>Regulaminem Udostępniania i korzystania z sal konferencyjnych ZASP<< par. 1 >>Udostępnianie powierzchni ZASP (...) - może nastąpić tylko członkom ZASP, którzy mają opłacone regularnie składki i inne opłaty członkowskie w wysokości uchwalonej przez Władze ZASP<<, Dyrektor Teatru Akademickiego, jak każdy członek ZASP, miał prawo do korzystania z pomieszczeń ZASP dla celów artystycznych" - napisano w oświadczeniu.
"ZASP zaś nie posiadał żadnej wiedzy na temat opisywanych przez media zdarzeń dotyczących aktów molestowania podczas zajęć prowadzonych przez Dyrektora Fundacji Teatr Akademicki" - wyjaśniono.
"Z chwilą uzyskania, za pośrednictwem mediów, informacji o bulwersującej i niedopuszczalnej działalności Dyrektora Fundacji Teatr Akademicki Zarząd Główny ZASP podjął natychmiastowe działania, prowadzące do zakończenia korzystania z pomieszczeń ZASP przez Dyrektora Fundacji Teatr Akademicki" - napisano w oświadczeniu.
Jak podkreślono, "ZASP podjął również natychmiastowe działania mające na celu wszczęcie i prowadzenie stosownego postępowania dyscyplinarnego".
Jak poinformował PAP w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Łukasz Łapczyński, "w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi zachowań, do jakich miało dochodzić w Warszawskim Teatrze Akademickim, w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zostało dzisiaj zarejestrowane postępowanie sprawdzające".
Postępowanie to jest pokłosiem wyemitowanego w sobotę materiału "Superwizjera" TVN24, z którego wynika, że reżyser teatralny, wieloletni dyrektor Teatru Akademickiego w Warszawie Ryszard A. zapraszał na castingi studentki oraz licealistki i molestował je seksualnie.