Tango Oberiu 1928
Jutro w Teatrze Małym o godz. 19 wystąpi zespół Teatru Rozrywki z Chorzowa ze spektaklem "Tango Oberiu 1928", Rewia pure nonsense z ponurym zakończeniem. Spektakl ten oparty jest na tekstach rosyjskich pisarzy z lat 20. Reżyserem i autorem scenariusza jest Łukasz Czuj. To pierwsza tego rodzaju prezentacja twórczości tej niezwykłej grupy artystycznej, "Oberuci" działali w latach 20. w Sankt Petersburgu. Byli to pisarze: Daniel Chrams, Mikołaj Zabołocki, Mikołaj Olejnikow, Aleksander Wwiedienski, plastycy: Paweł Fiłonow, Kazimierz Malewicz, a także filmowcy i muzycy. Duchowo związani byli z zachodnioeuropejskimi dadaistami, surrealistami i polskimi formistami (Witkacy, Chwistek). Niechęć do dawnej sztuki, umiłowanie gry, zabawy, groteski, absurdu sprawiła, że stali się sobie bliscy. Niemal wszyscy zostali wymordowani w więzieniach i łagrach. "Oberiu" jest bardzo ważnym, chociaż jeszcze mało znanym epizodem z ruchu Wielkiej Awangardy. Spektakl młodego krakowskiego reżysera Łukasza Czuja jest zmistyfikowanym ostatnim wieczorem Oberiu. Widowisko jest ciekawie skonstruowane z ciągu scen-obrazów, nanizanych na linię melodyczną z motywem tanga. Podczas tego spotkania "Oberuci" przywołują motywy z całej swojej twórczości, opowiadań, wierszy i dramatów. Śpiewają, opowiadają, tańczą, stepują, nie cofają się przed żadną formą. To ukłon dla sztuki szalonych lat 20.
