Artykuły

Nowy Jork. Muzyka, opera teatr i taniec na festiwalu Lincoln Center

Utwory Mozarta oraz innych klasycznych i współczesnych kompozytorów, spektakle operowe, teatralne, taneczne i filmowe wypełnią program 52. edycji Mostly Mozart Festiwal. Letnia impreza nowojorskiego Lincoln Center potrwa o tydzień dłużej niż zwykle, do 12 sierpnia.

- Rozszerzyliśmy się, aby uwzględnić renomowane międzynarodowe produkcje tańca, teatru i muzyki, jak też wzmocnić nacisk na muzykę naszych czasów. Zróżnicowaliśmy także prezentacje geograficznie oferując je w Brooklynie i kultowym Central Parku, co demonstruje nasze zaangażowanie w festiwal mocno zakorzeniony i odzwierciedlający wyjątkową społeczność, jaką jest Nowy Jork - powiedziała dyrektor artystyczny Jane Moss. Jak dodała, Mostly Mozart Festiwal zawsze był świętem twórczej spuścizny Mozarta. Niektóre produkcje oferują pomysłowe interpretacje dzieł klasycznych.

Tegoroczne letnie wydarzenie przynosi m.in. premiery nowojorskie, amerykańskie i światowe. Poza kompleksem Lincoln Center na Manhattanie imprezy festiwalowe zaprezentowane zostaną na wolnym powietrzu w amfiteatrze Central Parku oraz w brooklyńskim Gelsey Kirkland Arts Centre.

Wśród prezentowanych utworów patrona Mostly Mozart znajdzie się zaliczane do jego największych kompozycji sakralnych "Requiem" d-moll (KV 626), a także Symfonia D-dur (KV 504) zwana "Praską" oraz Symfonia C-dur Jowiszową (KV 551). Orkiestrę festiwalowa poprowadzi dyrygent Louis Langrée.

W gronie solistów obecni będą pianiści, w tym urodzony w Polsce Emanuel Ax oraz Paul Lewis i Stephen Hough. Wystąpią skrzypkowie Joshua Bell i nowojorski debiutant 16-letni Daniel Lozakovich. Zaprezentują także swój kunszt sopranistki Jodie Devos oraz Rosa Feola.

Pod batutą Langrée orkiestra festiwalowa wykona nowojorską premierę "Mszy" Leonarda Bernsteina w nowym opracowaniu Elkhanah Pulitzer z udziałem barytona Nmona Forda i bas-barytona Davóne Tinesa. Uświetni ona setną rocznicę urodzin kompozytora.

Monumentalny utwór napisany w hołdzie zamordowanemu prezydentowi USA Johnowi Kennedy'emu zamówiła jego żona Jacqueline na otwarcie Center of the Performing Arts w Waszyngtonie w 1971 roku. "Msza" Bernsteina spotykała się zarówno z miażdżącą krytyką, jak też entuzjastycznymi pochwałami.

Do najciekawszych propozycji repertuarowych zaliczana jest amerykańska premiera spektakularnej produkcji oratorium Haydna "Stworzenie świata". Zaprezentuje ją grupa teatralna z Katalonii La Fura dels Baus wraz z chórem i zespołem Insula Orchestra. Utwór wzbogacił o historyczne akcenty Francuz, maestro Laurence Equilbey.

W ramach oferowanych przez Lincoln Center bezpłatnie światowych premier na świeżym powietrzu festiwal zaprezentuje światową premierę nowego dzieła chóralnego Johna Luthera Adamsa "In the Name of the Earth". W Central Parku, przyciągającym zwykle z takich okazji wielotysięczną widownię utwór wykona 800 amatorów i profesjonalnych śpiewaków.

Miłośnicy opery będą mogli zobaczyć na Brooklynie spektakl "The Force of Things: Opera for Objects" Ashleya Fure oraz Adama Fure. Przygotował go zespół The International Contemporary Ensemble.

Teatr reprezentowany jest na festiwalu wznowieniem słynnej inscenizacji "Makbeta" Yukio Ninagawy. Przedstawi nasyconą symbolami produkcję tragedii Williama Szekspira przeniesioną do feudalnej Japonii. Zilustrują ją elementy pieśni buddyjskiej i zachodniej muzyki klasycznej.

Program przewiduje także multidyscyplinarne prezentacje oraz serię Little Night Music, obejmującą kameralne, wieczorne występy. Będą tam projekcje filmów dokumentalnych oraz specjalne bezpłatne

imprezy.

Festiwal zainaugurowało 12 lipca widowisko Childs Dance Company "Available Light" oraz w dzień później przed-spektaklowa rozmowa z choreografem Lucindą Childs. Nie pokazywana od 1983 roku praca debiutująca na festiwalu łączy taniec, architekturę i muzykę. Przygotowali je choreograf Lucinda Childs, kompozytor John Adams i architekt Frank Gehry. Kostiumy projektowała Kasia Walicka Maimone.

Imprezę zwieńczy 12 sierpnia występ grupy tanecznej Marka Morrisa. Wystąpi ona z światową premierą Kwintetu Trouta Schuberta.

- Każdy festiwal, który nosi jego (Mozarta - przyp. PAP) imię, musi wykazywać równie odważne i pełne przygód zaangażowanie w ciągły wzrost i transformację. "Mostly Mozart" z pewnością zapewni sobie miejsce jako tętniący życiem międzynarodowy festiwal sztuki, naznaczony potężną inspiracją artystyczną i ambitną, przyszłościową wizją. () Co najważniejsze, jest to cel, który ujawnia najbardziej wysublimowane wyrażenia i wymiary ludzkiego serca. Wierzę, że Mozart by to zaaprobował - przekonywała Moss.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji