Malta Poznań Festival 2018: Muzyka szamańska i historia pewnego mnicha. Na co wybrać się we wtorek?
Piąty dzień festiwalu Malta warto rozpocząć od bardzo oryginalnego projektu "Per-sona" autorstwa tancerki i choreografki Katarzyny Sitarz, który będzie można zobaczyć w Galerii na Dziedzińcu Sztuki w Starym Browarze o godz. 17.
Artystka [na zdjęciu] skupia się w nim na ludzkim głosie - na jego relacji z ciałem, na jego zmysłowości i nieuchwytności. Warto przypomnieć, że jej poprzednie projekty, z reguły bazujące na eksperymentach ze śpiewem tradycyjnym, były prezentowane w wielu krajach na całym świecie, nawet tak odległych jak Brazylia czy Argentyna.
Centrum Kultury Zamek zaprasza na sztukę "1095" (godz. 18), w której reżyserka i pisarka Lisaboa Houbrechts, wraz z kolektywem performerów, muzyków i artystów wizualnych z zespołu Kuiperskaai, opowie historię młodego benedyktyńskiego mnicha imieniem Benny, który ucieka z klasztoru w Gandawie i udaje się w podróż po Europie. Ich przedstawienie to również próba odpowiedzi na pytanie, gdzie leży granica pomiędzy mistycyzmem a ekstremizmem - aktualne nie tylko w kontekście historycznym.
O godz. 19.30 wystąpi duet Bardo, czyli wokalistka Barbara Kinga Majewska i pianista Bartłomiej Wąsik. Ich koncert w Sali Białej Bazaru Poznańskiego, to świetna propozycja przede wszystkim dla tych słuchaczy, którzy cenią sobie połączenie subtelnej, wyrafinowanej piosenki ze świeżością muzyki elektronicznej.
Tym, którzy wolą dźwiękowe eksperymenty i klimat muzyki szamańskiej, warto polecić poetycki koncert [inspirowany wierszami Zuzanny Ginczanki] grupy skupionej wokół aktorki Kamilli Baar-Kochańskiej, który odbędzie się na placu Wolności o godz. 21.30.