Artykuły

Jesteśmy osobliwym cyrkiem o wielu twarzach

Czy rodzina jest najważniejsza? I dlaczego? Jaka jest jej rola w naszym życiu? Czym w ogóle jest rodzina i czy jest szansa, by się od niej uwolnić? Na te i inne pytania będzie szukała odpowiedzi grupa Circus Ferus z Poznania, w spektaklu "Rodzina", gość XXIV Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Performatywnych A Part w Katowicach.

Rozmowa z Karoliną Pawełską z grupy Circus Ferus:

Marta Odziomek: Czym jest Circus Ferus?

Katarzyna Pawełska : - Circus Ferus to otwarta grupa artystyczna zrzeszająca przyjaciół, którym kiedyś zamarzyło się wspólne realizowanie własnych przedsięwzięć teatralnych. Wszyscy wywodzimy się z teatrów alternatywnych działających na terenie Poznania - Teatru Biura Podróży, Teatru Ósmego Dnia, Porywaczy Ciał, Strefy Ciszy, Usta Usta Republika. Grupę założyliśmy w 2012 roku, ale znaliśmy się od dawna. Circus Ferus daje nam możliwość teatralnego wypowiedzenia się na różne tematy po swojemu, bez żadnych ograniczeń.

Jesteśmy niezależną grupą, tworzymy i kameralne spektakle salowe, i większe spektakle plenerowe oraz akcje performatywne w przestrzeni publicznej. W sumie w swoim dorobku mamy już kilkanaście spektakli.

Dwukrotnie mieliśmy okazję wziąć udział w programie rezydencjalnym Sceny Roboczej z Poznania, która wspiera niezależne środowiska artystyczne. Tak powstały nasze spektakle "Tragedia w lumpeksie" oraz "Rodzina" [na zdjęciu], którą pokażemy na Festiwalu A Part w Katowicach.

Naszej publiczności kojarzymy się z grupą, która na scenie korzysta z osobliwego poczucia humoru. Jesteśmy prześmiewcami, jajcarzami, scenicznymi sowizdrzałami. Nasze spektakle komentują otaczającą nas rzeczywistość, dialogują z nią w formie często prześmiewczej, ale z zatopioną gdzieś nutą powagi i czasem goryczy. Ot, czasem z maski błazna znika uśmiech i pojawia się smutna refleksja. Takim to jesteśmy osobliwym "cyrkiem" o wielu twarzach.

Wszystko robimy razem, wspólnie omawiamy kolejne projekty. Reżyserujemy kolektywnie, co nie jest łatwe, ale taką obraliśmy ścieżkę. Wielu aktorów, a więc i wielu reżyserów powoduje czasem chaos. Niemniej taka kolektywna praca jest dla nas jako zespołu konstruktywna, scala nas.

Circus Ferus tworzą: Agata Elsner, Grzegorz Ciemnoczołowski, Kuba Kapral, Kacper Lipiński, Łukasz Kowalski, Barbara Prądzyńska, Arkadiusz Kos, Artur Śledzianowski, Dominik Złotkowski i ja.

Na festiwalu zobaczymy waszą "Rodzinę". Dlaczego uważacie, że to temat godny uwagi?

- Rodzina to podstawowa komórka społeczna, z której nikt z nas nie jest w stanie się "wywinąć". Mamy po prostu rodzinę w genach, przekazujemy ją sami dalej, z pokolenia na pokolenie. Niesiemy ją razem z całym bagażem doświadczeń, tajemnic, tematów tabu, tradycji, przyzwyczajeń. Tylko dlatego, że jesteśmy spokrewnieni, siadamy do wspólnego stołu. Inaczej byłoby to niemożliwe, bo wszystko inne nas dzieli. Rodzina to taka machina, która steruje każdym ludzkim życiem, od której trudno się uwolnić.

Czy opowiadacie jakąś konkretną historię?

- Nie prowadzimy żadnej narracji, nie ma w "Rodzinie" klasycznej fabuły, raczej szereg impresyjnych scen opowiadających o relacjach rodzinnych. Powiedziałabym, że spektakl składa się z pewnych zagadnień, które rozwijamy w nieme sceny. Jednym z nich jest na przykład wielopokoleniowość. Struktura ta jest niezmienna, aczkolwiek płynna. Dotykamy "tabu rodziny", pokazujemy, że nierzadko przez nią obrywamy, choć wynosimy ją prywatnie na piedestał. Mówimy o tym, że rodzina to taki toksyczny twór, który każe nam powielać pewne wzorce, mimo że nie są one pozytywne. Dotykamy też problemu współczesnej rodziny patchworkowej, choć jest to problem bardzo subtelnie zaznaczony, ponieważ nie zależy nam na przedstawianiu konkretów, a raczej esencji rodziny. Przechodzimy przez kolejne sceny jak w katalogu, kalejdoskopie. A zaczynamy wszystko od rodzinnego albumu.

Aktorzy nie mają też jednej, przypisanej roli. Wymieniamy się nimi przez cały spektakl, żonglujemy, wykonujemy pewien kolaż. Ale wiemy od odbiorców, że to wszystko ładnie łączy się w jedną spójną całość.

W dodatku "Rodzina" to spektakl bez słów, z wyłączeniem jednej sceny, w której są one pewnego rodzaju zabawą słowną.

Rozumiem, że wiele pracy trzeba było włożyć w ruch? Jak pracowaliście nad tym spektaklem?

- Taka bezsłowna, fizyczna forma kusiła nas od dawna. Często uczestniczyliśmy w różnych treningach fizycznych, uwielbiamy teatr Tadeusza Kantora i Jerzego Grotowskiego. Ponadto zawsze chcieliśmy zbudować swój język, który nie musi korzystać ze słów. Taki rodzaj komunikacji daje "uniwersalniejszy uniwersalizm". Jest poza definicjami. Bez ograniczeń. A że temat rodziny też dotyczy wszystkich ludzi, więc postanowiliśmy właśnie w nim wykorzystać porozumiewanie się za pomocą obrazów, gestów i ruchów.

Staraliśmy się tym samym dobrać działania proste, łatwo uruchamiające wyobraźnię widza. Żeby mógł się na przykład zidentyfikować z którąś z postaci. Albo odnaleźć w jakiejś sytuacji paralelę do takiej, która jemu samemu przytrafiła się w przeszłości. Zdarza się, że widzowie po czasie piszą do nas maile, że w "Rodzinie" zobaczyli kalkę swojej rodziny - siebie, ciotkę, babcię etc.

Jeśli chodzi o ruch sceniczny, pomagała nam tutaj Katarzyna Pastuszak, tancerka z Teatru Amareya z Gdańska. Była naszą opiekunką choreograficzną. Pomogła nam bardzo, ponieważ my - mimo naszych doświadczeń z teatrem fizycznym - nie jesteśmy tancerzami, mamy jedynie ruchową intuicję. Ale myślę, że udało nam się stworzyć własny, niepowtarzalny język ciała. Precyzyjnie budowaliśmy sobą, całym swoim ciałem, sceniczne sytuacje.

A opiekę artystyczną sprawowała nad nami Małgorzata Walas. Była takim zewnętrznym okiem, które pilnowało, czy wszystko gra.

"Rodzina" to spektakl poważny, ale oczywiście nie pozbawiony tego mrugnięcia okiem, specyficznego poczucia humoru, który jest naszym znakiem rozpoznawczym.

Bilety na spektakl grupy Circus Ferus kosztują 30 zł. Sprzedaż i rezerwacje w kasie Rialta.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji