Artykuły

Bydgoszcz. "Opera Objazdowa" na osiedlach

W dniach 14, 15, 21 i 22 czerwca na oddalonych od centrum miasta osiedlach Bydgoszczy odbędzie się pięć pokazów plenerowych Chóru Społecznego Czarnego Karła i jego opery antydepresyjnej "Cristoforo Colombo" autorstwa Grzegorza Pleszyńskiego.

Jeden z pokazów obędzie się w postindustrialnej przestrzeni hal magazynowych osiedla Bocianowo. Pokazy przeznaczone są dla mieszkańców Bydgoszczy, którzy ze względów komunikacyjnych nie zawsze mogą uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych odbywających się w centrum miasta. Pokazy będą całkowicie darmowe. Nasze opery przeznaczone są dla odbiorców w każdym wieku, dają im dużo radości, są pogodne i wysmakowane wizualnie. W trakcie spotkań na osiedlach będziemy zachęcać do wstępowania w szeregi naszego chóru w celu wspólnego przygotowania kolejnej produkcji operowej, dofinansowanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. "Opera objazdowa" jest kontynuacją działań Chóru Społecznego powołanego do życia w 2015 roku przez Martę Filipiak, Grzegorza Pleszyńskiego i Jacka Puzinowskiego.

***

Program i miejsca występów:

14.06.2018 (czwartek) godz. 20.00 - Hala Moderator Inwestycje Sp. zoo. ul. Rycerska / Osiedle Bocianowo

15.06.2018 (piątek ) godz. 20.00 - Ogród Uprawy Sztuki przy Synagodze / Osiedle Stary Fordon

21.06.2018 (czwartek), godz. 19.00 - Rada Osiedla / Osiedle Łęgnowo Wieś

22.06.2018 (piątek) godz.17.30 - Kino Jeremi / występ chóru i pokaz filmu "Theatrum Magicum"/ Osiedle Nowy Fordon

--

3 lipca, Społeczny Chór Czarnego Karła, w ramach 5. Festiwalu Międzynarodowe Spotkania Nieprzypadkowe "Oko nigdy nie śpi", wystawi też operę na podstawie powieści Agnieszki Taborskiej "Niedokończone życie Phoebe Hicks" (Prolog, Akt I i Akt II). Spektakl będzie miał miejsce w Pałacu Starym w ZPP Ostromecko zarządzanym przez Miejskie Centrum Kultury w Bydgoszczy. Pełen program "Oka" już niedługo.

***

Prof. Zbigniew Mikołejko w eseju "Nawet karły są duże" tak opisuje swoje wrażenia związane z chórem:

"Chór Społeczny Czarnego Karła - jeden z najciekawszych w Polsce, między innymi obok Chóru "Polin" - tworzą więc pod kierunkiem profesjonalistów ludzie niekoniecznie obdarzeni przyrodzonym talentem śpiewaczym, za to mocno oddani sprawie i wywodzący się z rozmaitych środowisk. Ludzie też w różnym wieku - od dwuletniej Rity po bardzo dorosłe panie i równie dojrzałych panów (tak po siedemdziesiątce, osiemdziesiątce nawet). Ludzie różnych profesji i stanu - od artystów i osób z klasy średniej po emerytów i wiejskie gospodynie domowe.

Każdy może się tu zatem pojawić, każdy może stać się członkiem zespołu. I odnaleźć, to niezmiernie istotne, odpowiednią dla siebie rolę. Może jest w tym pragnienie kompensacji, potrzeba przekroczenia samego siebie, wydobycia się z życiowych uwikłań Może Ale to wcale, jak mi się zdaje, nie najważniejsze. I nie wiem, czy tak bardzo prawdziwe. W każdym z nas drzemie przecież objawiona ongiś przez Arthura Rimbauda świadomość, że "JA to ktoś inny". Ktoś zdolny do rebelii przeciwko samemu sobie, przeciw swej życiowej kondycji, uwikłanej zawsze w cierpienie i banał. Ktoś zdolny zatem do tworzenia i przetworzenia, do ekstazy, a może nawet i do szaleńczej, romantycznej frenezji. I nie wypada tego bagatelizować, czy sprowadzać do prostych życiowych potrzeb.

Idea przewodnia Chóru bierze się z estetyki muzycznej ucznia Arnolda Schönberga i współpracownika Bertolta Brechta - niemiecko-austriackiego kompozytora Hannsa Eislera (i kontynuującego jego pomysły kompozytora, reżysera i socjologa Heinera Goebbelsa). Muzyka i inne obszary sztuki ujawniają się w tym estetycznym porządku - nie bez wpływu ideologicznej przygody Eislera z socjalizmem - jako sfera rytuałów społecznych i przeobrażania tego, co indywidualne czy osobiste, w to, co jest zbiorowe. W tym procesie socjalizacji zakłada się bowiem, że np. kompozytor "nie jest już wynalazcą, panem swych dźwięków", że to w istocie one mają moc nad nim, ponieważ są kolektywną własnością i są pierwotne. I "istnieją już wcześniej, przed nim".

Tak więc OPERA OBJAZDOWA jest prezentacją działania artystycznego, ale też bardzo znaczącym projektem społecznym, co w 2018 roku zostało dostrzeżone przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ( Narodowe Centrum Kultury), które przyznało dotację na realizację kolejnego projektu Chóru Społecznego Czarnego Karła. Będzie to sceniczna adaptacja powieści pisarki Agnieszki Taborskiej, jednej z najwybitniejszej na świecie znawczyni surrealizmu. Premiera wydarzenia planowana jest w 2019 roku podczas Biennale w Wenecji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji