Na deskach Teatru Nowego
Czy jesteśmy rzeczywiście tylko zjadaczami chleba? Chyba nie - w każdym z nas podświadomie tkwi potrzeba upoetycznienia życia i tę właściwość ludzką podchwycił w "Zaczarowanej gospodzie" Władysław Smólski.
Wykorzystując postać Don Kichota i jego nieodłącznego sługi, Smólski przedstawia tęsknoty ludzkie za poezją w lekkiej, scenicznej formie. Teatr Nowy dał "Zaczarowanej gospodzie" ładną i staranną oprawę, wzbogacił o charakterystyczne dla tego teatru dobre aktorstwo, co w efekcie daje rzecz wartą obejrzenia.
Zanim więc pójdziecie na tę sztukę, prosimy obejrzeć czołowe postaci w karykaturze naszego rysownika, T. RYNKIEWICZA.