Artykuły

Łaskawość Tytusa

Mozart pisał "Łaskawość Tytusa" na koronację króla Czech Leopolda II, tworząc jednocześnie "Czarodziejski flet". Z "Tytusem" ledwie zdążył na czas. Sukces był umiarkowany, a później doczepiono tej operze łatkę schematycznej i niegodnej talentu Mozarta. Dopiero od niedawna to dzieło o rzymskim cesarzu Tytusie zaczyna drugie życie, czego najlepszym przykładem jest jej uwspółcześniona wersja w reżyserii Iva van Hove'a, którą wystawiono w październiku 2013 roku w Theatre Royal de la Monnaie w Brukseli. A wszystkim wielbicielom opery, którym trudno opuścić domowe pielesze, polecam wizytę na stronie: Theopera-platform.eu. Mnie tam ściągnęła transmisja "Strasznego dworu" Moniuszki z Teatru Wielkiego - Opery Narodowej i wsiąkłam na dobre. Polecam!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji