Artykuły

Wszystkie kobiety zdradzają, ale mężczyźni nie są lepsi

"Cosi fan tutte" W.A. Mozarta w reż. Jacka Papisa w Operze na Zamku w Szczecinie. Pisze Małgorzta Klimczak w Głosie Szczecińskim.

Premiera "Cosi fan tutte" w Operze na Zamku w reżyserii Jacka Papisa została przyjęta owacjami na stojąco. Publiczność nagrodziła ciekawą realizację i świetną grę aktorską.

Kiedy po raz pierwszy wystawiono "Cosi fan tutte", wywołała ona skandal. Mozart napisał piękną muzykę, ale libretto Lorenzo Da Ponte, które opowiadało o miłosnej intrydze i niewierności kobiet, niespecjalnie spodobało się pruderyjnej i zakłamanej publiczności.

Dzisiaj patrzymy na miłosne intrygi całkiem spokojnie, a zachowania bohaterów raczej nas bawią niż gorszą, chociaż powodują też sporo refleksji na temat relacji międzyludzkich i trwałości uczuć.

Opera jest pomyślana na 6 osób i widać, że świetnie dobrana obsada tworzy ciekawą ekipę, którą przyjemnie się ogląda. Artyści nie tylko dobrze wypadają wokalnie, ale także aktorsko, co w operze nie zawsze idzie w parze.

Reżyser wykorzystał tylko część przestrzeni tworząc coś w rodzaju pocztówek złożonych z poszczególnych scen, które przesuwamy klatka po klatce.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji