Artykuły

Ulubieniec teatralnej publiczności oraz trzej kuratorzy wystawy ukazującej wkład społeczności ewangelickiej w rozwój naszego regionu to laureaci Ikarów 2017 - nagród prezydenta Bielska-Białej za osiągnięcia w dziedzinie kultury i sztuki.

Wyrzeźbione przez Bronisława Krzysztofa, przewodniczącego doradzającej prezydentowi kapituły, statuetki Ikara (uzupełnione kopertą z nagrodą pieniężną) przyznawane są od 1993 roku w dwóch kategoriach - za całość dotychczasowych wybitnych dokonań oraz za osiągnięcia w ostatnim roku, czyli tym razem w 2017.

Ikara "za całokształt" otrzymał z rąk bielskiego prezydenta Jacka Krywulta Grzegorz Sikora [na zdjęciu] związany z Teatrem Polskim od 1991 roku. To aktor wszechstronny, brylujący w komediach a świetnie odnajdujący się również w repertuarze poważnym. Jest jednym z aktorskich filarów TP, więc obsadzany bywa bardzo często. Zna go także widownia ogólnopolska - występował w kilku serialach i w filmie "Prymas. Trzy lata z tysiąca". Prywatnie - wierny kibic klubu TS Podbeskidzie.

Do nagrody za całą dotychczasową działalność nominowani byli, prócz laureata Ikara, także: animatorka kultury Irena Edelman, kierująca od lat Spółdzielczym Klubem Best; cenieni w Polsce i za granicą plastycy Michał Kliś i Tadeusz Moskała; aktorka, współzałożycielka prywatnego Teatru-Pracowni Kwadryga (nagradzanego nawet na Borneo!) Ewa Polak- Walesiak; wszechstronny aktor TP Jerzy Dziedzic (ponad sto ról!) oraz Jacek Kachel - dziennikarz, popularyzator wiedzy o przeszłości Bielska-Białej.

Ikara za szczególne osiągnięcie kulturalne w roku 2017 otrzymali Piotr Kenig, Grzegorz Madej i Jakub Krajewski, związani w Muzeum Historycznym kuratorzy arcyciekawej prezentowanej tam wystawy "Pod znakiem róży nad Białą". Przy okazji 500-lecia Reformacji przypomnieli jak liczną i ważną dla rozwoju regionu grupą wyznaniową byli przez stulecia ewangelicy. Wszak Bielsko nazywano nie bez przyczyny "okiem protestantyzmu". A nominacje do nagrody w tej kategorii uzyskali również: współpracująca z TP aktorka Anita Jancia-Prokopowicz, ostatnio błyszcząca m.in. w monodramie "Wanda" (o najwybitniejszej polskiej himalaistce) i farsie "Pomoc domowa" oraz młody aktor Mateusz Barta, który w 2016 roku przebojem wszedł do bardzo stabilnego kadrowo zespołu Teatru Lalek Banialuka, a szczególnie wyróżnił się kreując postać tytułową w przedstawieniu "Król Maciuś Pierwszy".

Tytuły Dobrodzieja Kultury 2017 przypadły sponsorom bielskich wydarzeń kulturalnych - spółkom Aqua oraz FCA Poland, a dyplomy honorowe - działającemu od 45 lat chórowi męskiemu Harfa, prowadzonemu przez Annę Ostrowską, z Domu Kultury w Komorowi cach oraz koncertującej od 35 lat Bielskiej Orkiestrze Kameralnej, kierowanej przez altowiolistę Witolda Szulakowskiego, a działającej przy Bielskim Centrum Kultury w którym w sobotę, 13 stycznia, miała miejsce gala wręczenia statuetek Ikara. Uczestniczyli w niej, obok licznej reprezentacji bielskiego środowiska kulturalno-artystycznego, przedstawiciele rządu, parlamentu, władz miejskich, duchowni katoliccy i ewangeliccy.

Prezydent Jacek Krywult podsumował ubiegłoroczne bielskie kulturalne dokonania. A było ich - jak i w latach poprzednich - sporo. Instytucje podległe miejskiemu samorządowi zorganizowały w sumie ponad 4300 różnego rodzaju imprez, w których udział wzięło przeszło 680 tysięcy osób. Teatr Polski zagrał 345 przedstawień dla blisko 86 tysięcy widzów, a 15 razy wystąpił poza swoją siedzibą przyciągając 3-tysięczną publiczność. Banialuka, która świętowała 70-lecie istnienia, dała w siedzibie 400 przedstawień dla około 70 tysięcy widzów, a doliczyć do tego trzeba 18 występów poza Bielskiem. Oba teatry zdobywały nagrody i wyróżnienia, których uzbierało się blisko trzydzieści.

Niemal 214 tysięcy osób uczestniczyło w 260 imprezach muzycznych a również teatralnych przygotowanych przez Bielskie Centrum Kultury. Gościły tam m.in. światowe gwiazdy muzyki rozrywkowej, jazzowej i poważnej. Galeria Bielska BWA zorganizowała 29 wystaw oraz prawie 180 innych wydarzeń (spotkania dyskusyjne, warsztaty, koncerty) dla ponad 23 tysięcy osób.

Znakomicie funkcjonowały placówki podległe Miejskiemu Domowi Kultury. Przygotowały 950 imprez w których uczestniczyło około 90 tysięcy osób. Prowadzono zajęcia w 364 stałych grupach dla ponad 4800 uczestników, głównie dzieci, a zespoły z MDK zdobyły, jak zwykle, sporo nagród i wyróżnień w kraju i poza jego granicami.

Dla Książnicy Beskidzkiej był to także udany rok. W głównej siedzibie i 17 filiach zorganizowano ponad 2 tysiące imprez dla około 200 tysięcy osób. Książnica może pochwalić się imponującą liczbą 43 tysięcy stałych czytelników, którzy w ciągu minionego roku wypożyczyli ponad 1,1 miliona książek i innych materiałów bibliotecznych.

W mieście działa też z powodzeniem pół setki instytucji i stowarzyszeń kultury, które nie są związane z samorządem, ale wiele z nich wspiera gmina. Na długiej liście są m.in. Muzeum Historyczne, Regionalny Ośrodek Kultury SCK "Best", Galeria Fotografii B&B. Sukcesy odnoszą znakomite szkoły artystyczne - "Muzyk" i Plastyk".

Wznosząc toast prezydent Jacek Krywult miał więc za co dziękować oraz gratulować nie tylko laureatom Ikarów, ale i wszystkim twórcom, animatorom, działaczom i mecenasom kultury w mieście.