Premiera w Horzycy. Walka o władzę w korpo
W piątek czeka nas pierwsza premiera w nowym sezonie w Horzycy. Zobaczymy "Skrzywienie kręgosłupa" Ingrid Lausund.
- Tematem sztuki jest bezwzględna walka o dominację i władzę, jaka ma miejsce w każdym ludzkim stadzie. Bohaterowie nakładają maski, które pozwalają im ukryć tęsknoty, marzenia i pragnienia. Czczą Drzwidoszefa, a zarazem nienawidzą tego, co za nimi zastaną - mówią twórcy spektaklu.
Lausund pisze o rzeczywistości generowanej przez strach. Człowiek pod presją fikcyjnych wartości szuka bezpieczeństwa i paradoksalnie odnajduje je w poczuciu zagrożenia. Autorka umieszcza swoich bohaterów w "metaprzestrzeni biurowej". Tu ludzie po prostu chcą przetrwać - niejednokrotnie kosztem rezygnacji z samego siebie. Naiwni, pokiereszowani bohaterowie, uwikłani w samych siebie i w innych, bez przerwy śnią te same sny, niszcząc się nawzajem. Tęsknią w samotności, choć nigdy nie są sami.
Ten uniwersalny komediodramat o lęku reżyseruje Karolina Kirsz. Scenografia i kostiumy są dziełem Oli Szempruch, a muzykę opracował Jacek Mazurskiewicz. Na scenie zobaczymy m.in. Małgorzatę Abramowicz, Julię Sobiesiak, Macieja Raniszewskiego, Grzegorza Wiśniewskiego i Bartosza Woźnego.
Premiera odbędzie się w piątek o godz. 19 na małej scenie Teatru Horzycy przy pl. Teatralnym 1. Bilety: 35 zł, 25 zł (ulgowy).
--
Na zdjęciu: próba spektaklu