Łódź. Duch Kobro unosi się nad miastem
- Bez Katarzyny Kobro nie byłoby polskiej awangardy ani awangardy w Łodzi - mówił Krzysztof Dudek, dyrektor Teatru Nowego im. Kazimierza Dejmka w Łodzi.
Na kilka dni przed stuleciem awangardy w Polsce Urząd Miasta Łodzi i Teatr Nowy przypomniał Katarzynę Kobro, składając kwiaty na grobie artystki i jej córki Niki Strzemińskiej znajdującym się na części prawosławnej cmentarza na Dołach.
Bez Katarzyny Kobro nie byłoby polskiej awangardy
Dokładnie 4 listopada 1917 r. w Krakowie otwarto pierwszą wystawę awangardową i od tego czasu rozpoczęła się sztuka awangardowa w Polsce. Katarzyna Kobro to jedna z jej najwybitniejszych przedstawicielek. Wraz z Henrykiem Stażewskim i artystami z grupy a.r. zgromadziła międzynarodową kolekcję sztuki współczesnej, którą można podziwiać w Muzeum Sztuki w Łodzi. Natomiast jej rzeźby i kolorowe kompozycje przestrzenne są uznawane za arcydzieła sztuki XX w. Zmarła w 1951 r., jednak dopiero wiele lat po jej śmierci doczekała się swojego pomnika na łódzkim cmentarzu.
- Bez Katarzyny Kobro nie byłoby polskiej awangardy ani awangardy w Łodzi - mówił Krzysztof Dudek, dyrektor Teatru Nowego im. Kazimierza Dejmka w Łodzi. - Sztuka awangardowa jest przepustką do wielkiej kultury. Naród, który ma awangardę i twórców awangardowych, tak naprawdę wchodzi do światowej cywilizacji i do historii sztuki. Dlatego tak ważne jest przypominanie takich twórców jak Katarzyna Kobro, Władysław Strzemiński, Leon Chwistek i Witkacy.
Duch Katarzyny jest gdzieś tutaj
Na cmentarzu przy porządkowaniu grobu pomagała Monika Buchowiec, aktorka Teatru Nowego, grająca Katarzynę Kobro w spektaklu "Kobro".
- Niesamowite jest zetknąć się z jej twórczością - przyznaje Buchowiec. - Dotknąć tego, co Katarzyna stworzyła dla nas. Ale jeszcze bardziej niesamowite - i myślę, że ja jako aktorka mogłam tego doświadczyć - jest zetknąć się z jej energią jako człowieka. Czuję, że duch Katarzyny jest gdzieś tutaj z nami i ona się cieszy z tego, że cały czas się o niej pamięta. Tym bardziej że za życia była kompletnie niedoceniana i niestety w Polsce została bardzo źle przyjęta. Polska jej nie doceniła i bardzo ją skrzywdziła.
Stulecie awangardy w Polsce
- Stulecie awangardy w Polsce i projekt Łódź Stolicą Awangardy ma też na celu edukowanie, bo po tych stu latach sztuka awangardowa nadal jest wyśmiewana, wyszydzana, a to świadczy o tym, że potrzebujemy edukacji i kompetencji, by móc w pełni tę sztukę odbierać - mówi dyrektor Krzysztof Dudek.
Inicjatorami roku awangardy są: Muzeum Narodowe w Warszawie, Muzeum Narodowe w Krakowie i Muzeum Sztuki w Łodzi. Obchody odbywają się pod honorowym patronatem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy oraz pod auspicjami Polskiego Komitetu ds. UNESCO.
