Gdańsk. Premiera monodramu "Aktor" w Domu Zarazy
W sobotę w Domu Zarazy w Oliwie premiera monodramu Gabrieli Pewińskiej "Aktor", w interpretacji Ryszarda Jaśniewicza.
Sztuka to opowieść o starym Aktorze, mistrzu żarliwego, romantycznego monologu. Starzec każdego ranka - gdy miasto jeszcze śpi - zakrada się na scenę do swego dawnego teatru, w którym niegdyś podbijał widownię słynnymi kreacjami.
To, że ciągle odwiedza ukochaną scenę pozostaje w sferze ścisłej dyskrecji. Aktor wchodzi przez okno, które zostawia dlań uchylone jego anioł stróż. Mówi o tym wprost: "Pozwala mi wejść do teatru, którego już nie ma".
On sam jednak czuje się niczym pospolity złodziej, choć przecież gdyby był złodziejem naprawdę, "zwinąłby te deski jak dywan i schował do kieszeni".
Tymczasem ciągle tu przychodzi i odstawia swój poranny, prywatny spektakl. Pieczołowicie wykonuje całe misterium. Rozstawia reflektory, porządkuje rekwizyty. Wszystko po to, by odnaleźć... pamięć.
Ale wielkie tyrady, w których wyrażaniu na scenie był kiedyś mistrzem, jakoś nie wracają. Wracają za to wspomnienia. Na przykład z pewnej szkolnej akademii w kinie, albo krwistego pojedynku na skoble i wiersze.
Histerycznie szuka utraconych słów, a znajduje jedynie strach: "A jakby mnie tu przyłapali? A może już wiedzą, że ja tu przychodzę? Może już ktoś mnie podpatrzył, ale ulitował się: biedny, stary, może to już rola jego ostatnia? Za górami, za lasami żył był stary aktor. Jedyne co miał, to kapelusz. A w kapeluszu - rym".
Na scenie tylko on - Stary Aktor i wisząca na drucie żarówka. Trupioblada, porzucona, żałosna, samotna, ale z tlącym się światłem miłości do teatru...
Warto nadmienić, że "Aktor" to już dwunasty monodram Ryszarda Jaśniewicza (Teatr z Polski 6) na gościnnej scenie Domu Zarazy, pierwszego kameralnego teatru w Oliwie powołanego do życia przed laty przez Danutę Rolkę-Poczman, szefową Stowarzyszenia Stara Oliwa.
30 września, sobota, Dom Zarazy w Oliwie, ul. Stary Rynek Oliwski 15, godz. l8.