Wrocław. "Widma" Moniuszki w NFM
Wtorek na festiwalu Wratislavia Cantans to dzień polski: zobaczymy słynną kantatę "Widma" Stanisława Moniuszki w reżyserii Pawła Passiniego, czyli "Dziady" Mickiewicza w wersji muzyczno-teatralnej.
"Widma" rzadko goszczą na scenach, niektórzy określają je wręcz jako zapomniane. To dziwne, bo kantata cieszyła się popularnością już po premierze w 1865 roku w Warszawie. Potem Moniuszko dyrygował nią na estradach stolicy, Lwowa, Wilna i Krakowa. Pisano, że "Widma są tym w muzyce, czym Dziady" w literaturze". Zresztą kantata opiera się na II części "Dziadów" Adama Mickiewicza, jej tajemniczym nastroju i ludowej muzyce.
Po drugie, to nie tylko koncert, ale spektakl w reżyserii Pawła Passiniego, autora m.in. "Kordiana" ze stołecznego Teatru Polskiego, "Hamleta 44" dla Muzeum Powstania Warszawskiego i "Dybuka" z poznańskiego Teatru Nowego. Ma na koncie Nagrodę im. Konrada Swinarskiego dla najlepszego reżysera i dwie nominacje do Paszportów "Polityki".
Jak odczyta "Dziady" i Moniuszkę? Czy, jak obiecuje, wprowadzi postacie z obrazów Beksińskiego, teatr Kantora i ekspresję z płócien Andrzeja Wróblewskiego? Na pewno będą soliści, wizualizacje, tancerki, szczudlarze, studenci wrocławskiej filii krakowskiej PWST, Chór Narodowego Forum Muzyki i Wrocławska Orkiestra Barokowa. Dyrygować będzie Andrzej Kosendiak.
"Widma" zobaczymy we wtorek w Sali Głównej NFM o godz. 19 i 21.45. Na drugie przedstawienie są jeszcze bilety (30-150 zł). Spektakl jest dla osób powyżej 16. roku życia, będzie rejestrowany przez TVP Kultura. Organizatorzy proszą o punktualność - spóźnieni nie wejdą do sali.