Poznań. Przedpremiera "Jasminum" Jana Jakuba Kolskiego
Jaśminowe drzewka, lilie, konwalie i hiacynty zakwitną we wtorek [18 kwietnia] w kinie Cinema City z okazji przedpremiery filmu "Jasminum" Jana Jakuba Kolskiego.
W projekcji weźmie udział reżyser, który opowie o filmie. A także będzie rozdawał autografy. "Jasminum" to jego jedenasty film fabularny, którego bohaterowie...pachną owocami. - Wierzę, że można nakręcić film tak intensywny, żeby ludzie poczuli w kinie zapach - mówił w jednym z wywiadów Kolski, który bardzo chciał zekranizować "Pachnidło" Patricka Sueskinda. Niestety, prawa do powieści wykupili wcześniej Amerykanie. Nie zrezygnował jednak z marzeń. Tak powstało "Jasminum" - pełna tajemnic i przepełniona zmysłowymi zapachami historia, promieniująca miłością. Akcja filmu dzieje się w klasztorze kamedułów. Trzech mieszkających w nim zakonników roztacza nader nietypowe wonie - jeden z nich pachnie czeremchą, drugi czereśnią, a trzeci śliwą. - To oczywiście czytelne nawiązanie do historii ojca Pio, który pachniał fiołkami - mówił "Gazecie" podczas pracy na planie filmu Jan Jakub Kolski. Reżyser nie tylko pracował, ale i nocował w zamku w Niemodlinie, gdzie kręcono film. Otaczała go tam niezwykła aura. Wspomniał: - Na tydzień przed pierwszym dniem zdjęciowym zamieszkałem w zamku w Niemodlinie. Sam. Właściciel zamczyska zamykał na noc ciężką bramę, a przed odejściem życzył mi dobrej nocy. Dobrej, czyli wolnej od odwiedzin Białej Damy. Osóbka ta zatrzasnęła się w trumnie w dniu swojego ślubu, kilka wieków temu. W drodze do sypialni, podniecona winem i nawoływaniami ukochanego, skręciła do zamkowej kaplicy i ukryła się w stojącej tam trumnie. Weselnicy odnaleźli ją dopiero następnego dnia. Martwą.
W filmie pewnego dnia do klasztoru przyjeżdża młoda konserwatorka malarstwa, która otrzymuje zlecenie odnowienia tamtejszych obrazów. Pojawia się ze swoją 5-letnią córką Gienią, która wprowadza w życie mnichów duży niepokój. Na ekranie zobaczymy m.in. Janusza Gajosa, Grażynę Błęcką-Kolską, Adama Ferency, Krzysztofa Pieczyńskiego, Bogusława Lindę i Krzysztofa Globisza. Początek projekcji o godz. 18. Bilety kosztują 17, 14 i 13 zł.
