"Tryptyk" w Wiedniu. Sukces E. Axera
W wiedeńskim Akademietheater odbyła się premiera najnowszej sztuki Maxa Frischa "Tryptyk". Dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung pisze, że zakończyła się ona pełnym sukcesem polskiego reżysera Erwina Axera. Warto przypomnieć, że w kierowanym przez Axera Teatrze Współczesnym w Warszawie odbyła się wiosną ub. roku światowa premiera tego dramatu.
- Długo czekał Max Frisch - pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung - na reżysera który potrafiłby zaproponować interpretację sztuki zrozumiałą na niemieckim obszarze językowym. Znalazł go po warszawskim przedstawieniu Axera. Faktycznie, trudno wskazać drugiego człowieka teatru, który tak troskliwie i subtelnie, z takim taktem i wyczuciem zabrałby się do dzieła. Równie trudno wyobrazić sobie innych wykonawców, którzy tak doskonale oddaliby np. dialog na ławce w parku, jak Joachim Bissmeier i Elizabeth Orth. Intensywność tej ostatniej sceny zatarła wszelkie słabości i dłużyzny w sztuce, rozstrzygające o sukcesie wieczoru. Dziennik chwali również oszczędną scenografię Ewy Starowieyskiej.